1994' Opel Frontera
Zgłoś do moderacji!Oceń to!Dodaj do zakładek
6,400złOpublikowano 8 grudnia 2020ID: 7t6ZfL
Skończone
3 lata, 11 miesięcy temu
3 lata, 11 miesięcy temu
Information from the owner
Wiek: 26 lat
Przebieg: 259000 km
Skrzynia biegów: Manualna
Zewnętrzne: Bagażnik, Progi, Nowe opony
Komentarze sprzedawcy na temat 1994' Opel Frontera
Sprzedam samochód Opel Frontera A w wersji 5cio drzwiowej z 1994roku.
Frontera jest z silnikiem benzynowym 2,4 oraz instalacją gazową. Spalanie udaje się utrzymać na poziomie 12-13L gazu na 100km.
Samochodem jeżdżę na co dzień od półtora roku. Najczęściej służy jako pojazd do wożenia dzieci i chociaż były plany "poszaleć" po bezdrożach, to nie do końca się to udało.
Największym plusem jest ogólny stan auta. Karoseria jest bez rdzy, rama jest zdrowa, nawet wnętrze jest bardzo przyzwoite.
Samochód jest (jak na Fronterę A) nieźle wyposażony. Wszystkie szyby są w elektryce i są sprawne, jest szyberdach, centralny zamek, relingi, bagażnik na dach, hak, jest nawet klima, ale trzeba by uzupełnić czynnik (jeszcze pół roku temu dawała znaki życia).
Napędy są sprawne, jest mocny reduktor.
W czasie mojego użytkowania samochód dostał kilka nowych części - nowy rozrusznik, pompę wody, kable, świece, jest nowa wiskoza, i jeszcze różne drobiazgi. Na samochodzie są opony zimowe Hankook w dobrym stanie,
Samochód jeździ na co dzień i kilka razy w miesiącu robi trasy po 100km. Trzeba też pamiętać, że jest to już dostojna wiekiem terenówka, więc czasem trzeba gdzieś zajrzeć, czegoś odrobinę dolać (bez szaleństw) i poświęcić jej trochę uwagi. Jedno mogę o niej powiedzieć - zawsze dowiozła mnie do celu.
Na obecną chwilę trzeba wymienić pompę paliwa w baku, która leży już na półce. Jeżeli nie zdążę tego zrobić przed sprzedażą, pompę oczywiście dorzucę. Normalnie auto jeździ bez kłopotu na obu paliwach.
Do auta mam jeszcze stopnie pod progi i dokładkę pod kangura z światłami.
Przegląd ważny jest do sierpnia 2021, 1 rata OC opłacona do 22 stycznia 2021, gaz ważny jest do 2026.
Sprzedaję, ponieważ zamieniam samochód na inny.
Frontera jest z silnikiem benzynowym 2,4 oraz instalacją gazową. Spalanie udaje się utrzymać na poziomie 12-13L gazu na 100km.
Samochodem jeżdżę na co dzień od półtora roku. Najczęściej służy jako pojazd do wożenia dzieci i chociaż były plany "poszaleć" po bezdrożach, to nie do końca się to udało.
Największym plusem jest ogólny stan auta. Karoseria jest bez rdzy, rama jest zdrowa, nawet wnętrze jest bardzo przyzwoite.
Samochód jest (jak na Fronterę A) nieźle wyposażony. Wszystkie szyby są w elektryce i są sprawne, jest szyberdach, centralny zamek, relingi, bagażnik na dach, hak, jest nawet klima, ale trzeba by uzupełnić czynnik (jeszcze pół roku temu dawała znaki życia).
Napędy są sprawne, jest mocny reduktor.
W czasie mojego użytkowania samochód dostał kilka nowych części - nowy rozrusznik, pompę wody, kable, świece, jest nowa wiskoza, i jeszcze różne drobiazgi. Na samochodzie są opony zimowe Hankook w dobrym stanie,
Samochód jeździ na co dzień i kilka razy w miesiącu robi trasy po 100km. Trzeba też pamiętać, że jest to już dostojna wiekiem terenówka, więc czasem trzeba gdzieś zajrzeć, czegoś odrobinę dolać (bez szaleństw) i poświęcić jej trochę uwagi. Jedno mogę o niej powiedzieć - zawsze dowiozła mnie do celu.
Na obecną chwilę trzeba wymienić pompę paliwa w baku, która leży już na półce. Jeżeli nie zdążę tego zrobić przed sprzedażą, pompę oczywiście dorzucę. Normalnie auto jeździ bez kłopotu na obu paliwach.
Do auta mam jeszcze stopnie pod progi i dokładkę pod kangura z światłami.
Przegląd ważny jest do sierpnia 2021, 1 rata OC opłacona do 22 stycznia 2021, gaz ważny jest do 2026.
Sprzedaję, ponieważ zamieniam samochód na inny.
