Motofakty.pl uzyskały potwierdzenie informacji o otwarciu bramek na autostradzie A1 w sytuacji, kiedy czas oczekiwania na uiszczenie opłaty przekroczy 25 minut. To tylko pozornie dobra informacja. Podwyższeniu bowiem ulega stawka opłaty za przejazd odcinkiem Rusocin - Nowa Wieś.
Jak poinformował nas Szymon Huptyś - rzecznik prasowy Ministerstwa Infrastruktury - w związku z przewidywanym na okres wakacyjny szczególnie wysokim natężeniem ruchu na autostradzie A1, w porozumieniu z koncesjonariuszem (GTC SA), w formie polecenia ministra wdrożono dwa mechanizmy usprawniające przejazd:
W sytuacjach szczególnych, tj. kiedy 30 min. nie wystarczy do rozładowania zatoru i identyfikowane jest istotne ryzyko konieczności powtórnego podniesienia szlabanów w krótkim czasie, możliwe będzie wydłużenie czasu otwarcia bramek do 45 min.
Mechanizmy te mają zostać wprowadzone na czas wakacyjnych weekendów - od piątku od godz. 16.00 do niedzieli do godz. 22.00 oraz 15 sierpnia od godz. 00:00 do godz. 22.
Dobrze się stało, że minister podjął decyzję jeszcze przed wakacjami. Niepokoi tylko, że to kolejny rok, który pokazuje, że dotychczasowy system poboru opłat jest całkowicie nieefektywny i wymaga radykalnych zmian. Pod pozorem usprawnienia przejazdu podnosi się też opłatę (wprawdzie symbolicznie - ale jednak). Bardzo "umowne" jest także określenie czasu oczekiwania na uiszczenie opłaty - jak będzie to mierzone? Kto będzie dokonywał takich pomiarów?