- Emocje udzielają się nam wszystkim, jego drogę śledzi cała Polska. Udane testy na Hungaroringu mogą być ukoronowaniem jego ciężkiej pracy. Miejmy nadzieję, że decydującą rolę odegra wartość sportowa, a nie polityka i układy. Robert wielokrotnie pokazał, że jest poza schematem i dzięki umiejętnościom może zajść wysoko - powiedział kierowca rajdowy Michał Kościuszko.
Po wypadku podczas lokalnego rajdu we Włoszech w 2011 roku, kończącego jego karierę w Formule 1, Kubica rywalizował w Rajdowych Samochodowych Mistrzostwach Świata (WRC). Ostatecznie nie udało się mu pozostać w tej dyscyplinie motorsportu na najwyższym poziomie.
Następnie Robert Kubica miał rywalizować w mistrzostwach świata w wyścigach długodystansowych (WEC) w barwach prywatnego zespołu ByKolles w klasie LMP1. Ostatecznie były kierowca Formuły 1 zrezygnował ze startów.
Nie tak dawno Polak w Hiszpanii i Francji jeździł bolidem z 2012 roku. Teraz na Węgrzech dostał pojazd najnowszej generacji. Posiada on mocniejszą jednostkę napędową, większe opony oraz ma zupełnie inną aerodynamikę.
Podobne wiadomości