Podczas egzaminu na prawo jazdy śmiertelnie potrąciła egzaminatora. Sąd wydał wyrok

Prokuratura oskarżyła 68-letnią kobietę o spowodowanie wypadku w ruchu lądowym ze skutkiem śmiertelnym. Śledczy jednak w swojej opinii zaznaczyli, że w momencie wypadku u sprawczyni stwierdzono ograniczoną poczytalność. Ten fakt pod uwagę wziął sąd przy wymierzaniu kary. Kobiecie groziło od sześciu miesięcy do ośmiu lat więzienia. Sąd wymierzył jej karę sześciu miesięcy więzienia w zawieszeniu na dwa lata.

Ponadto otrzymała zakaz prowadzenia pojazdów na 10 lat oraz karę finansową w wysokości czterech tysięcy złotych. Sąd nakazał jej również pokryć koszty wydatków poniesionych przez oskarżycieli posiłkowych w związku z ustanowieniem ich pełnomocnika i koszty sądowe. Wyrok nie jest jeszcze prawomocny.

Tragedia w Rybniku. Egzaminator zginął podczas egzaminu na prawo jazdy
Barbara K. rozpoczęła kurs na prawo jazdy rok przed tragedią. Egzamin teoretyczny zdała za piątym razem na początku 2019 r. Do tragicznego wypadku doszło 24 czerwca 2019 r. na placu manewrowym Wojewódzkiego Ośrodka Ruchu Drogowego w Rybniku podczas pierwszej próby zdania egzaminu praktycznego. Kobieta, która była w trakcie zdawania egzaminu na prawo jazdy, potrąciła 35-letniego egzaminatora. Mężczyzna na skutek odniesionych obrażeń zmarł.

Śledztwo wykazało, że samochód był w pełni sprawny. Na podstawie monitoringu ustalono, że Barabara K. w ogóle nie próbowała hamować, a podczas wypadku cały czas trzymała nogę na gazie. W chwili wypadku miała ograniczoną poczytalność z powodu leków, które przyjmuje.