Renault Trafic i Master po modernizacji. Co się zmieniło?

5 lat, 5 miesięcy temu - 18 czerwca 2019, Motofakty
Renault Trafic i Master po modernizacji. Co się zmieniło?
Dokąd najlepiej uciec przed upałami? Okazuje się, że do Portugalii. Tam, w okolicach Cascais, w przyjemnych 17-18 stopniach i delikatnym wietrze wiejącym od oceanu mogliśmy przyjrzeć się odnowionym modelom użytkowym Renault.

Master i Trafic to ważne modele dla Renault. Pierwszy z nich w ubiegłym roku znalazł się na szczycie rankingu sprzedaży samochodów dostawczych w Polsce (8945 egzemplarzy). Francuski producent jest również liderem sprzedaży aut do zabudowy. Aby podtrzymać wysoką pozycję rynkową, zdecydowano się na odświeżenie gamy tych dwóch modeli.

Producent podkreśla, że modernizacje są istotne z punktu widzenia przedsiębiorców. Lifting obejmuje m.in. wprowadzenie nowych elementów wyposażenia i mocniejszych jednostek napędowych. Przekonajmy się, jak te zmiany wyglądają w praktyce.

Renault Master

Auto po liftingu najlepiej zauważyć patrząc na jego przód. Podniesiona maska, nowe lampy z LED-owymi światłami do jazdy dziennej i pionowa atrapa chłodnicy mają wizualnie dopasować Mastera do innych aut w gamie. Bok i tył samochodu pozostały niezmienione. Znacznie więcej świeżości widać we wnętrzu. O ile chromowane obwódki wokół kratek nawiewu i przełączników z punktu widzenia przedsiębiorcy nie będą modernizacją kluczową, to z całą pewnością spodoba im się wysuwany z deski rozdzielczej stolik, na którym można położyć np. laptopa lub zjeść na nim posiłek.

Poniżej umieszczono nie uchylany, a wysuwany z kokpitu schowek o pojemności 10,5 l. W ogóle ilość miejsca na drobiazgi w kabinie Mastera jest imponująca - łącznie wynosi aż 105 litrów! Warto odnotować nowe multimedia R-LINK Evolution i MediaNav Evolution, które obsługują teraz Android Auto i Apple CarPlay.

Poniżej ekranu centralnego umieszczono indukcyjną ładowarkę na smartfona. Listę zmian w kabinie uzupełnia nowe koło kierownicy i zestaw wskaźników z centralnym, monochromatycznym wyświetlaczem. Przy okazji liftingu, producent wprowadził do Mastera nowe systemy wspomagające kierowcę - asystenta martwego pola w lusterku, układ pomagający w zaparkowaniu tyłem oraz stabilizator toru jazdy przy silnym bocznym wietrze, który aktywuje się przy 70 km/h.

W mieście przyda się system obserwowania strefy za samochodem z ekranem umieszczonym w miejscu lusterka wstecznego. Zmiany także pod maską - nowością jest najmocniejszy, 180-konny wariant 2,3-litrowego silnika. Zależnie od wersji, jednostki napędowe mogą współpracować z 6-biegowymi skrzyniami manualnymi oraz 6-biegowymi automatycznymi, dwusprzęgłowymi przekładniami EDC. Jak poprzednio, Mastera można kupić w wersji z przednim oraz tylnym napędem.

Nie zmieniła się też liczba wariantów i wersji nadwozia o ładowności wynoszącej od 2,8 do 4,5 ton. W wersji furgon przestrzeń ładunkową rozświetlają lampki z diodami LED, a „na pakę" łatwiej wejść dzięki nowym, ergonomicznym uchwytom. Sama „paka" może mieć od 8 do 22 metrów sześciennych pojemności.

Renault Trafic

W przypadku mniejszego Trafica, który jest na rynku od 2014 roku również zmieniono wygląd przodu, wprowadzając LED-owe światła do jazdy dziennej w kształcie litery C. We wnętrzu pierwszym, co rzuca się w oczy, jest nowy system multimedialny współpracujący ze smartfonami poprzez Android Auto i Apple CarPlay.

Równie ważne są nowe materiały obiciowe foteli - nie tyle ze względów estetycznych, co z praktycznych - mają być teraz znacznie trwalsze. Jak dotychczas, auto jest dostępne z przestrzenią ładunkową, wynoszącą zależnie od wersji, od 3,2 do 8,6 metrów sześciennych. Sama jej długość wynosi maksymalnie 4,15 m i podobnie jak w większym bracie jest oświetlona w technologii LED. Opcjonalnie dostępna jest nowa polipropylenowa wykładzina, dzięki której łatwiejsze będzie utrzymanie ładowni w czystości.

Poprawiono dwulitrowe silniki Trafica. Spełniają normę emisji spali EURO 6d-Temp, a dzięki turbosprężarce o zmiennej geometrii mają zwiększoną moc wynoszącą teraz od 120 do 170 KM. Nowością jest 6-stopniowa, automatyczna przekładnia EDC. Podobnie, jak w przypadku Mastera, tą dwusprzęgłową skrzynię biegów dostarcza Getrag.

Odmiana osobowa Trafica może mieć maksymalnie 9 miejsc, a w wersji SpaceClass do dyspozycji pasażerów jest przesuwana konsola z dwoma rozkładanymi stolikami. W tylnej części wnętrza zamontowano gniazdo 230-woltowe oraz złącza USB. Nowy Trafic będzie dostępny w salonach od września.

Renault Master i Renault Trafic. Jak to jeździ?

W czasie jazd testowych mieliśmy okazję sprawdzić 180-konnego Mastera z napędem na tył i manualną skrzynią biegów oraz 170-konnego Trafica z przekładnią EDC. W tym drugim przypadku doceniamy płynne działanie skrzyni i brak szarpania w czasie wolnej jazdy, tak denerwującego w wielu autach z przekładniami dwusprzęgłowymi.

Trafic z EDC zapewnia dobrą dynamikę, a jego zawieszenie i układ kierowniczy zapewniają pewne prowadzenie nawet na krętej, górskiej drodze. Doceniamy znakomite wyciszenie tego auta, nieco mniej podoba nam się jakość wykonania. Nie tyle z powodu materiałów, co z powodu słabego ich spasowania - w testowym aucie dotyczyło to górnej pokrywy schowka przed pasażerem, która odstawała, a sam schowek trudno się zamykał.

Lepsze wrażenie robi kabina Mastera - tu ilość schowków, półeczek i skrytek jest przeogromna. Napędzany najmocniejszym w gamie dieslem Master jest wystarczająco szybki, a kabina pasażerska zapewni dobry komfort także w dalekiej trasie. Zastrzeżenia mamy do niezbyt precyzyjnej pracy dźwigni zmiany biegów - w testowym aucie włączenie pierwszego biegu wymagało użycia sporej siły. Dobrze, że w większości sytuacji można ruszać z dwójki.

Zmiany wprowadzone w gamie modelowej nie są może rewolucyjne, ale z całą pewnością pozwolą na utrzymanie dobrej pozycji tych dwóch dostawczaków na rynku.

Master i Trafic to ważne modele dla Renault. Pierwszy z nich w ubiegłym roku znalazł się na szczycie rankingu sprzedaży samochodów dostawczych w Polsce (8945 egzemplarzy). Francuski producent jest również liderem sprzedaży aut do zabudowy. Aby podtrzymać wysoką pozycję rynkową, zdecydowano się na odświeżenie gamy tych dwóch modeli.

Support Ukraine