Wiele topowych klubów ma podpisane umowy sponsorskie z producentami samochodów. W ramach takiej współpracy piłkarze często dostają do dyspozycji „służbowe" samochody, w których muszą się pokazywać przy każdej możliwej okazji. W Bayernie Monachium od kilku dobrych lat Robert Lewandowski miał do dyspozycji najnowsze samochody Audi.
Jego ostatnim wyborem było Audi RS e-tron GT. Po przejściu do FC Barcelony przyjdzie czas na zmianę "służbówki". Kataloński klub jeszcze do niedawna korzystał z usług marki z Ingolstadt, ale od 2019 roku oficjalnym samochodem "blaugrany" jest Cupra.
Polski piłkarz będzie miał do dyspozycji Cuprę Formentor, prawdopodobnie w najmocniejszej odmianie VZ5. Samochód ma pod maską 2,5-litrowy silnik składający się z pięciu cylindrów. Łączna moc jednostki do 390 KM, a przyspieszenie od 0 do 100 km/h trwa zaledwie 4,2 sekundy. Flagowy model kosztuje w polskich salonach od 324 600 złotych. Oprócz topowej wersji auto jest dostępne ze słabszymi jednostkami benzynowymi i wysokoprężnymi, a także w wersji hybrydowej plug-in.
Jednak na pierwszych treningach w Barcelonie, Robert Lewandowski pojawił się swoim ulubionym Bentleyem Continentalem GTC w kolorze zielonym. Hiszpańscy dziennikarze zwrócili już uwagę na nietypowe rejestracje samochodu „M RL 9999". Pierwsza litera oznacza „Monachium", a dwie następne to inicjały piłkarza, a następne cyfry nawiązują do numeru na koszulce, z którym Robert jest kojarzony od lat.