IAA żegna się z Frankfurtem
Międzynarodowe targi IAA (Internationale Automobil-Ausstellung) to zdecydowanie jedno z najważniejszych motoryzacyjnych wydarzeń na całym świecie, a na pewno w Europie. Od prawie 70 lat niemiecki Salon Samochodowy odbywał się we Frankfurcie nad Menem, a nazwa miasta stała się synonimem całej imprezy. Niedawno dowiedzieliśmy się, że IAA żegna się z Frankfurtem i zostanie zorganizowane w innym niemieckim mieście.
IAA ma nowego gospodarza. Branża przenosi się z Frankfurtu do Monachium
Do ścisłego finału zakwalifikowano Monachium, Berlin oraz Hamburgu. Właśnie podano, że nowym miastem-gospodarzem będzie Monachium. Co ciekawe, organizator, VDA (Stowarzyszenie Przemysłu Motoryzacyjnego) odrzucił Frankfurt już w pierwszej turze.
IAA - co dalej z Salonem Samochodowym?
Oczywiście zmiana miasta z Frankfurtu na Monachium nie oznacza końca IAA. Osoby obeznane z historią targów z pewnością przypomną, że impreza startowała w Berlinie i odbywała się też w innych miastach Niemiec. To jednak symboliczna chwila, która podkreśla kryzys, jaki w ostatnich latach przeżywają salony samochodowe. Liczby mówią same za siebie - w 2019 r. frankfurckie hale odwiedziło ponad pół miliona odwiedzających. Jeszcze całkiem niedawno ich liczba zbliżała się do miliona. Bardzo długa była też lista nieobecnych producentów. Kogo zabrakło? M.in.:
Z identycznymi problemami zmaga się także Salon Samochodowy w Paryżu, a także najbardziej prestiżowa impreza na Starym Kontynencie, czyli Genewa. Targi w Szwajcarii w ogóle odwołano w tym roku w ostatniej chwili z powodu koronawirusa, o czym pisaliśmy w tym miejscu:
Zmiana miasta-gospodarza to także okazja do zmiany całej koncepcji Salonu Samochodowego. VDA będzie się starać przyciągnąć odwiedzających nowymi pomysłami. Jakimi? Tego dopiero się dowiemy. Następne IAA będzie miało miejsce w 2021 r. W tym roku najważniejszą jesienną motoryzacyjną imprezą w Europie ma być salon w Paryżu (1-11 października).