Mam do sprzedania BMW 530d. z silnikiem 3.0, nowym akumulatorem i alternatorem. Samochód nie ma aktualnego przeglądu. Występuje w nim lekki pobór prądu podczas gdy auto jest wyłączone i nieużywane (jakby paliła się jedna lampka). Skutkuje to tym, że po 5 dniach bez jazdy akumulator trzeba doładować. Problem nie występuje jak jeździ się regularnie lub co 2-3 dni. Nie jest to wina akumulatora ani alternatora, które zostały wymienione i są nowe w samochodzie. Na karoserii widoczne ślady rdzy. Mechanicznie auto sprawne, ale ze względu na brak przeglądu nie jeżdżę nim. Podniesiona jedna strona zawieszenia regulowana elektrycznie. Po ponownym podłączeniu akumulatora wszystko się wyreguluje do stanu wyjściowego. Auto można obejrzeć w Pruszkowie.