2004' SEAT Leon

Wyposażenie:
-Komputer pokładowy
-ABS/ASR, ESP
- tempomat
-climatronic
-alufelgi letnie 16"marki "Toora" jak w alfa romeo Ti + opony Fulda
Carat - stan db,warte 1600zł obecnie założone,przetrwały próbę kradzieży
:)
- felgi zimowe 15 z oponami stan db
-centralny zamek/immobiliser -airbagx4
- radio/CD fabryczne Aura (gra lepiej niż w nowym citroenie DS4 ;-) z możliwością podpięcia mp3,telefonu.
-głośniki x8 (bdb jakość,fajnie grają,kable pociągnięte pod wzmacniacz i
głośniki-subwoofer w bagażniku),samochód częściowo wyciszony matami
-4x elek.szyby z możliwością blokady,domykanie z kluczyka
-wspomaganie kierownicy,regulowana kierownica
-światła przeciwmgielne,halogeny
-przyciemniane szyby,podgrzewana tylna szyba,
-el.lusterka z kierunkowskazami
-siedzenia kubełkowe,czarna tapicerka welurowa,nakładki na pedały sportowe - zderzak tył,progi wersja-top sport
-zalewany Motul Specific 5W40 z normą 505.01, skrzynia biegów zalana Motul Gear 300 75W-90.
-roczny akumulator
-w
-felga 16 z oponą zapasową(nie dojazdówka)
-karta pojazdu.

Seat Leon wyposażony w bardzo dynamiczny i ekonomiczny silnik 1,9 TDI
(spalanie rzędu 5,5L wariant ekonomiczny do 8,5L)na
pompie-bezawaryjność. Przedstawiam szczegółowy opis by uniknąć
podstawowych pytań.

Przegląd/serwis co roku(10-15 tys.km wg komputera) wszystkich filtrów,
obecnie zbliża sie wymiana. Samochód mechanicznie w dobrym stanie,nic złego
się nie dzieje,jednak używany
sporadycznie-wiosna/lato przeważnie stoi na rzecz jednośladu.Egzemplarz
kupiony prywatnie(8 lat u mnie,czas na zmianę po feralnym 2015.Przebieg
wg komputera-124 tys. samochody tego typu, rocznika mają zrobione po
250-350tys. km(ale nie będę cofał licznika do przodu :) zdjęcie na
100tys km zrobione 2014.01.24. Samochód w kraju od 07.2005 kupiony
przeze mnie w 11.2006 z licznikiem 42 tys. a więc jak najbardziej
wiarygodny na dwulatka. 8 lat w moim posiadaniu samochód użytkowany był
na dojazdy do szkoły,uczelnie ok.10 tys.rocznie, o ostatnich 2 latach
trochę więcej trasy.

Po przestudiowaniu historii auta:sprawdzeniu numerów, u mechanika
,który go wcześniej naprawiał tuningował-samochód kupiony w czasach mody
na szybkich i wściekłych.Dowiedziałem się ,że samochód miał cały silnik
wymieniany po roku od produkcji-jakaś wadliwa seria silników.
Mechanicznie nie był poddawany żadnemu tuningowi! Samochód u mnie miał
drobną przygodę z bramą wyjazdową w 2011-zdjęcia posiadam do wglądu.Naprawione jak należy dla
siebie.Z przeglądu ostatniego wszystko ok. Niestety od 2lat niegarażowany, na blokowisku co dało o sobie
niestety znać-mankamenty samochodu głownie wizualne-drobne ogniska
korozji,elementy do poprawek lakierniczych-schodzi klar, odpryski
lakieru,przerysowany kluczami życzliwych. Feralny 2015-parking CH, przetarcie lewy przód,w Katowicach uderzono
ewidentnie hakiem z tyłu (kartki nie zostawiono bo po co!)Miesiąc potem
spotkanie z kierowcą-uciekinierem w prawy tył-drzwi. Szala goryczy się
przelała. Obecnie mam już inne auto. Na dzień dzisiejszy do zrobienia
drzwi. Auto bez wypadku (podłużnice proste), wyżej wymienione kolizje
tak jak i większość chuchanych z Niemiec. Bez zbędnych
słów typu-jeździła babcia, Niemiec płakał jak sprzedawał,nic nie stuka i
nie puka.Nie mam nic do ukrycia. Cena do negocjacji po
oględzinach auta. Przy oględzinach mam
też dokumentacje fotograficzną z samochodu i faktury do wglądu. Odnośnie terminów - przegląd techniczny i oc ważne na rok.