Pierwsze chińskie auto produkowane w Polsce już jest. To Leapmotor T03, który trafi do salonów sprzedaży z linii produkcyjnej w Tychach. Według Reutersa w dawnym polskim zakładzie Fiata ruszył już próbny montaż, a pierwsze testowe egzemplarze tanich elektrycznych maluchów są już gotowe. Wszystko w ramach przygotowań do uruchomienia seryjnej produkcji samochodów. Ta zgodnie z harmonogramem powinna ruszyć tuż po tegorocznych wakacjach.
Mały elektryczny Leapmotor T03 to dopiero początek. W planach są bowiem jeszcze SUV-y (a także dwa hatchbacki). To auto segmentu D (nazwany C10, który będzie rywalizować z Teslą Model Y czy Volkswagenem ID.4) oraz kompaktowy SUV znany pod nazwą A12 (ok. 4,5 m długości). Drugi z wymienionych to nowość, której jeszcze oficjalnie nie zaprezentowano. Według chińskich mediów producent ukończył już testy drogowe zamaskowanych egzemplarzy i rozpoczął przygotowania do produkcji. Światową premierę zaplanowano na ostatni kwartał 2024 r. Najprawdopodobniej SUV zostanie pokazany na chińskim salonie samochodowym w Guangzhou.
Elektryk i hybryda
Czego można oczekiwać po nowym samochodzie? Będzie to wersja z napędem elektrycznym i najprawdopodobniej dwoma wersjami akumulatora (zapowiadana jest odmiana o wydłużonym zasięgu) jak w mniejszym C10 (dostępne baterie 52,9 kWh i 69,9 kWh). Niewykluczone, że na rynek europejski trafi także hybryda plug-in z silnikiem benzynowym 1,5 l i akumulatorem, który powinien wystarczyć na ok. 150 km jazdy w trybie elektrycznym.
Według chińskich dziennikarzy producent zainwestował w zaawansowane technologie na miarę segmentu premium. A12 powinno być wyposażone w skaner laserowy Lidar, który znacząco zwiększa możliwości jazdy w trybie półautonomicznym i wykrywania obiektów w całym otoczeniu pojazdu. Leapmotor korzysta z rozwiązań dostarczanych przez Bosch, Nvidia i ZF, więc zapewne w przypadku A12 lista dostawców zostanie bez zmian. Otwartą kwestią pozostaje czy na liście kooperantów pojawią się firmy z Polski. Są na to spore szanse. Inny chiński gigant już szuka dostawców w naszym kraju. BYD zamierza korzystać z mocy produkcyjnych polskich firm, które będą dostarczać podzespoły do produkcji samochodów osobowych na Węgrzech. Od początku 2024 r. Chińczycy budują bowiem nową fabrykę w Szeged. Planowane uruchomienie linii produkcyjnej aut to druga połowa 2025 r.