Chciał rozjechać policjantów, padły strzały, potem był pościg. To nie film, to kradzież Fiata

Polsko-Niemiecka współpraca Służb Granicznych, Policyjnych i Celnych w świecku, a Policjantami z Gubina zakończyła się sukcesem. Zatrzymano złodzieja samochodu i jego wspólniczkę.

18 grudnia do dyżurnego z komisariatu w Gubinie trafiła informacja, że na przejściu granicznym w Żytowaniu może się znajdować skradziony na terenie Niemiec pojazd. Od razu został wysłany patrol, który znalazł skradzionego Fiata Ducato w lesie w rejonie miejscowości Chlebowo. Gdy kierowca zobaczył patrol zaczął uciekać.

Po chwili jednak zatrzymał się i gdy tylko policjanci dobiegi do samochodu, mężczyzna wrzucił bieg wsteczny i chciał rozjechać funkcjonariuszy. Policjantom udało się uniknąć spotkania z pojazdem, ale byli zmuszeni użyć broni służbowej. W efekcie uciekinier miał przestrzelone opony, ale nie chciał się tak łatwo poddać.

Policjanci ruszyli w pościg, do którego dołączył drugi radiowóz, który zrównał się ze zbiegiem. Gdy kierowca to zobaczył starał się zepchnąć radiowóz. Funkcjonariusz jednak nie odpuszczał i sam wykorzystał pojazd jako element przymusu bezpośredniego.

Gdy udało się wreszcie zatrzymać Fiata kierowca, jak i jego pasażerka zostali zatrzymani. Następnie trafili do na komisariat w Gubinie w celu złożenia wyjaśnień.

Na miejsce zdarzenia natomiast wezwano grupę dochodzeniowo-śledczą wraz z technikiem kryminalistyki, którzy wykonali oględziny miejsc zdarzenia i zabezpieczyli ślady. Odzyskany pojazd marki Fiat Ducato wartości ponad 92 tysięcy złotych został po czynnościach zabezpieczony na policyjnym parkingu.

Po złożeniu zeznań, 28-letnia kobieta i 27-letni mężczyzna usłyszeli zarzut kradzieży z włamaniem z terenu Niemiec pojazdu marki Fiat Ducato, jednakże za ten czyn mężczyzna będzie odpowiadał w warunkach recydywy. Ponadto usłyszał on także zarzuty niezatrzymania się do kontroli drogowej oraz dwa zarzuty czynnej napaści na funkcjonariuszy.

Prokuratura zastosowała wobec kobiety dozór policyjny, natomiast wobec mężczyzny złożono wniosek do sądu o tymczasowy areszt, który został mu przyznany na okres 3 miesięcy. 27-latkowi grozi 15 lat więzienia.