Znacznie ciekawiej robi się za plecami kompaktowego bestsellera - gonią go dwa crossovery. Duster oraz T-Roc.
Europejski rynek na sporym minusie. Wszystko przez WLTP
Firma analityczna JATO podsumowała sprzedaż nowych samochodów na europejskim rynku w sierpniu tego roku. Zgodnie z przewidywaniami rynek zanotował wyraźny spadek rejestracji (- 8,7 proc.) w porównaniu z sierpniem zeszłego roku. W 27 krajach Europy zarejestrowano w zeszłym miesiącu 1 070 276 samochodów.
Skąd takie tąpnięcie? Wszystkiemu winna jest norma WLTP. Przypomnijmy, w zeszłym roku dealerzy robili wszystko, żeby zarejestrować auta zanim będą musiały być testowane zgodnie z nowymi przepisami.
Co oznacza skrót WLTP? Worldwide Harmonized Vehicle Test Procedure. To nowa procedura pomiaru zużycia paliwa i emisji, którą musi przechodzić każde nowe auto. Ma dokładniej oddawać rzeczywiste warunki użytkowania samochodu, czego nie można było powiedzieć o obowiązujących do 31 sierpnia 2018 r. testach NEDC. Od 1 września zeszłego roku nowym testom poddawane są wszystkie auta obecne w ofertach producentów. Znacznie więcej o zeszłorocznym zamieszeniu przeczytasz w tym miejscu:
Na szczycie wciąż VW Golf, ale za nim robi się coraz ciekawiej
Europejskim numerem 1 tradycyjnie jest Volkswagen Golf, którego w sierpniu 2019 r. zarejestrowało 26 411 Europejczyków. Trzeba jednak podkreślić, że kompakt z Wolfsburga zanotował 23-procentowy spadek rejestracji. O spadkach nie słyszały za to dwa modele, które Golfa gonią - Duster oraz T-Roc. Obydwa znalazły się na dużym plusie i są coraz bliżej granicy 20 000 rejestracji w miesiąc.
Pierwsza dziesiątka zeszłego miesiąca:
Które marki sprzedają najwięcej?
Najbardziej imponujące wzrosty sprzedaży zanotowały Suzuki (+40,5 proc.) oraz Smart (+102 proc.). Traci za to alians Renault-Nissan - Francuzi 38,9 proc. a Nissan 47,1 proc. Z bezpieczną przewagą na pierwszym miejscu znajduje się Volkswagen, ale niemiecki gigant również zanotował spadek rejestracji. Uwagę trzeba zwrócić na Mercedesa, który uplasował się na trzecim miejscu i w przeciwieństwie do głównych rywali, Audi oraz BMW, zakończył sierpień 2019 na sporym plusie.
Benzyna, diesel, a może elektryk?
JATO podaje, że w sierpniu zarejestrowano w Europie 23 200 samochodów z napędem elektrycznym, co jest poprawą o 76 proc. w porównaniu z sierpniem 2018 i aż o 143 proc., jeżeli spojrzymy na ten sam miesiąc dwa lata temu.
Liczba rejestracji samochodów zelektryfikowanych (nie tylko czyste elektryki, ale także hybrydy) konsekwentnie rośnie, a ich udział w rynku staje się coraz bardziej znaczący. W zeszły miesiącu mówimy o 83 700 rejestracjach, co dało 7,8 proc. udziałów w Europie. Dominują silniki benzynowe, które zanotowały znaczący wzrost. Oczywiście kosztem diesli, które z kolei straciły 5 proc. rynku.
SUV-y dominują w Europie
Crossovery i SUV-y pozostają dominującą siłą na europejskim rynku. W sierpniu zarejestrowano aż 407 000 samochodów tego typu. W porównaniu z zeszłym rokiem oznacza to spadek o 3 proc.
Tracą jednak praktycznie wszystkie segmenty. Ubiegły miesiąc na plusie zakończyły tylko samochody miejskie (+3 proc.) oraz modele typowo sportowe (+15 proc.).
Podobne wiadomości