Zaczęło się od zgłoszenia dotyczącego kradzieży dostawczego Volkswagena, do której doszło w Żyrardowie. Opis i numery rejestracyjne samochodu trafiły do policjantów patrolujących pobliski teren. Auto zauważyli funkcjonariusze z Grodziska.
Do ścigających policjantów dołączyli kolejni, którzy uniemożliwić ucieczkę. Mężczyzna staranował policyjny radiowóz i uciekał dalej drogami powiatów grodziskiego, pruszkowskiego i piaseczyńskiego. W Nadarzynie wjechał w ślepą ulicę i uderzył w drzewo. Na miejscu pojawiła się karetka, która zabrała mężczyznę do szpitala, gdzie zmarł.
Do szpitala trafiło również czterech policjantów, którzy odnieśli obrażenia na skutek uderzenia w ich radiowozy.
Podobne wiadomości