Jeden z ciekawszych współczesnych samochodów został kupiony przez sportowca, który wiele osiągnął na szosie. To Michał Kwiatkowski, mistrz świata w kolarstwie szosowym. Teraz z utwardzonej drogi będzie mógł zjechać w głęboki i ciężki teren i podbijać bezdroża.
Grenadier to terenówka z zewnątrz nieco podobna do Land Rovera Defendera, a także z takimi samymi założeniami. Ma dojechać wszędzie tam, gdzie żadne drogi nie dochodzą. Sprawdził to zresztą nasz redakcyjny kolega podczas podróży przez Szkocję i Anglię.
Do przepraw jest bardzo dobrze przygotowany. Konstrukcja Ineosa opiera się na ramie drabinowej o pełnym przekroju skrzynkowym, z wytrzymałymi osiami z litego materiału, dwubiegową skrzynią rozdzielczą i maksymalnie trzema blokowanymi mechanizmami różnicowymi. Za napęd służą jednostki BMW o pojemności 3 litrów, zarówno benzynowy, jak i diesla, które zostały gruntownie zmodyfikowane i skalibrowane pod kątem zastosowania w terenie.
Wnętrze także jest przystosowane do taplania się w błocie. Ma wiele schowków i gumową wykładzinę, ale też wiele fizycznych przełączników, którymi można obsługiwać centralny ekran multimediów.
"Dla mnie Grenadier to po prostu pojazd, którym można przejechać dookoła świata. Gdyby bohater Juliusza Verne'a był w jego posiadaniu, bylibyśmy pewni, że ukończy swoje wyzwanie w 80 dni. To po prostu narzędzie podróżnika, które sprawdzi się w każdym terenie, pod każdą szerokością i długością geograficzną" - powiedział zadowolony Michał Kwiatkowski, który wyjechał swoim samochodem z warszawskiego salonu Auto Fus Group jako pierwszy klient w Polsce.