
Silniki technologii PureTech zadebiutowały na rynku w 2012 roku. Z uwagi na dynamikę i generowanie oszczędności na paliwie szybko zdobyły grono zwolenników i popularność. Otrzymały nawet tytuł Europejskiego Silnika Roku w kategorii 1.0-1.4 l. Niestety, do czasu aż na jaw wyszły poważne problemy. Zaczęto punktować ich wady, wśród których najczęściej wymieniano pasek rozrządu, który pracując w kąpieli olejowej, z czasem ulega zniszczeniu, a jego fragmenty mogą zatkać magistralę olejową. Co więcej, mówiono o nadmiernych zużyciu oleju, wypadaniu zapłonu oraz szybszym zużyciu pierścieni tłokowych.
Które silniki PureTech są wadliwe? Szansa na odszkodowanie
W odpowiedzi na liczne głosy krytyki i kosztowne problemy firma Silniki Sellantis odpowiedzialna za produkcję uruchomiła specjalną platformę internetową. Właściciele samochodów marki Citroën, DS Automobiles, Opel i Peugeot z zainstalowanymi silnikami PureTech 1.0 i 1.2 mogą składać wnioski o odszkodowanie na poczet kosztów napraw, które ponieśli między styczniem 2022 a końcem 2024 roku.
Trzeba jednak spełnić trzy warunki:
Co dalej z silnikami PureTech? Kolejna forma rekompensaty od producenta
Oprócz finansowego "odkupienia win" w postaci odszkodowań Stellantis wdrożył również specjalny program serwisowy. Ma on pokryć wszelkie koszty naprawianych bądź wymienianych części, a także robocizny dla silników 1.2 PureTech. Okres ochrony wynosi 10 lat lub 180 tys. km. Jednocześnie koncern zapewnia, że nowe wersje tych jednostek przeszły już gruntowne zmiany konstrukcyjne i wymagające testy, które potwierdziły ich wysoką niezawodność.
Podobne wiadomości