Peugeot zawiesza produkcje modelu 308 dla Polski. Powodem Radio Zet

To musiała być zaskakująca informacja także dla dealerów marki Peugeot. Jak podaje portal francuskie.pl, dealerzy potwierdzają, że otrzymali oni pismo z góry mówiące o zawieszeniu montażu modelu 308 dla polskiego rynku. A przyczyną miały być Radio Zet i Radio 24. Nie chodzi jednak o to, że marka popadła w jakiś konflikt z tymi stacjami. Problem jest bardziej natury technicznej.

Chodzi o dokładnie o system audio. Podobno włączenie tych niefortunnych stacji radiowych może powodować jego całkowite zawieszenie. Aby naprawić usterkę, klienci muszą udać się do najbliższego serwisu, który problem usunie. Nie wiadomo czy tylko doraźnie, czy całkowicie.

Peugeot stwierdził, że problem jest bardzo poważny i wymaga natychmiastowej reakcji i jak najszybszego usunięcia. Z tego powodu zarządził wstrzymanie produkcji nowych 308, przynajmniej do 4 lipca 2022 roku.

Ponieważ jakość i zadowolenie klientów są priorytetem dla marki Peugeot, centralny dział jakości podjął decyzję o czasowym wstrzymaniu dostaw modelu 308 na rynek polski, z racji zdiagnozowanej usterki w systemie audio specyficznej dla tego rynku, powodującej nieprawidłowe działanie występujące podczas ustawienia niektórych częstotliwości radiowych, do czasu wprowadzenia niezbędnych modyfikacji.
- komentuje Peugeot Polska dla portalu francuskie.pl

Przyjęta przez markę strategia rozwiązania problemu jest dość nietypowa. W tym samym czasie, z tych samych fabryk będą wyjeżdżały auta wyprodukowane na inne rynki. Czy faktycznie usterka występuje jedynie na terytorium Polski? Pojawiają się głosy mówiące, że to jedynie pretekst, aby większa liczba egzemplarzy mogła być wysyłana na rynki, które są traktowane bardziej priorytetowo przez producenta.

Czy problem faktycznie występuje?
Na razie ciężko to potwierdzić, bo liczba właścicieli nowych 308 jest wciąż nieduża. Choć w internecie pojawiło się kilka komentarzy, które potwierdzają występowanie problemu, to są też jednak takie, które temu zaprzeczają. Wiadomo na pewno, że sytuacja nie jest przyjemna dla osób, które już zamówiły swój egzemplarz, a jego produkcja zostanie teraz z tego powodu przełożona. Już bez tego problemu czas oczekiwania na nowe samochody jest długi.