Wśród postulatów pojawiła się również kwestia kamperów. Ministerstwo postawiło jednak sprawę jasno.
Coraz cięższe samochody z napędem elektrycznym i hybrydowym sprawiają, że coraz częściej w obiegu pojawiają się dyskusje dotyczące zwiększenia limitu dopuszczalnej masy całkowitej pojazdów dla kierowców posiadających uprawnienia kategorii B.
Temat znów trafił na tapet za sprawą interpelacji skierowanej do ministra infrastruktury przez pięciu posłów z koła parlamentarnego Polska 2050. Parlamentarzyści zapytali o etap prac nad projektem pozwalającym prowadzić samochody o dopuszczalnej masie całkowitej do 4,25 tony posiadaczom prawa jazdy kategorii B. Chodziło o warunek, że taki pojazd musiałby mieć zasilanie alternatywnymi źródłami energii.
Sęk w tym, że takie przepisy już obowiązują. Dużo ciekawsze okazało się drugie pytanie złożone w interpelacji. Posłowie zapytali, czy ministerstwo ma w planach poszerzenie uprawnień kierowców posiadających kategorię B do kierowania kamperami o dopuszczalnej masie całkowitej powyżej 3,5 tony.
Resort szybko wyjaśnił kwestię zawartą w drugim pytaniu. Ministerstwo Infrastruktury nie planuje wprowadzać rozszerzenia uprawnień kierowców posiadających prawo jazdy kategorii B o możliwość kierowania kamperami o DMC wynoszącej powyżej 3,5 tony.
W odpowiedzi na interpelację, Rafał Weber pełniący funkcję sekretarza stanu, nie uzasadnił tej decyzji. Przywołał tylko aktualnie obowiązujące przepisy w kwestii osób posiadających prawo jazdy kat. B.
Podobne wiadomości