Ten most wygląda, jakby był na południu Europy, ale powstanie w polskim mieście

Most w Głuchołazach powstanie. Inwestycję zrealizuje dotychczasowy wykonawca rozbudowy DK40 w miejscowości. Nowy obiekt oznacza wyższą kwotę w umowie. Ta została zwiększona przez GDDKiA o 19 mln zł. Nie to jest jednak kluczowe w przypadku tego obiektu. Lepiej skupić się na jego konstrukcji. Ta robi wrażenie.

Nowy most w Głuchołazach nie będzie miał przęseł. To był kluczowy wymóg

Jeden most w Głuchołazach był już budowany. Niestety zniszczyła go zeszłoroczna powódź. Dlatego w lutym GDDKiA podpisała umowę na opracowanie dokumentacji nowego mostu. Dokumentacja powstała, ale nie była wynikiem inwencji samego projektanta. Podczas prac aktywnie uczestniczyli członkowie PGW Wody Polskie, Instytutu Badawczego Dróg i Mostów oraz Wojewódzkiego Konserwatora Zabytków.

To właśnie ten zespół zadecydował o tym, że w Głuchołazach stanie most jednoprzęsłowy. Nie będzie zawierał żadnych podpór w korycie rzeki. Podpór, które mogłaby zabrać ewentualna powódź w kolejnych latach... Przez to powinien być odporny na przyszłe kataklizmy i zacznie wyglądać trochę jak mosty w Grecji czy Włoszech. Na tym jednak nie koniec, bo obiekt będzie miał konstrukcję belkową i żelbetową sprężoną oraz wzmocnioną łukiem. Długość całkowita sięgnie 52 m. Szerokość przeprawy wyniesie 19 m. Na jezdni wyznaczone zostaną dwa pasy ruchu i ciągami pieszo-rowerowe.

Prace budowlane nad nowym mostem w Głuchołazach rozpoczną się jeszcze w czerwcu 2025 r. Na ich zakończenie, według zaktualizowanej umowy, wykonawca ma 12 miesięcy.

Siła wody podczas powodzi w Głuchołazach była dwukrotnie większa

Nowy projekt mostu jest zasadniczo różny od poprzedniego. Czy to oznacza, że przeprawa zabrana przez wodę była wadliwie zaprojektowana? Nie do końca. Zakładała ona bowiem przepływ wody, który w tym miejscu pojawił się podczas powodzi z 1997 r. We wrześniu 2024 r. siła wody była prawie dwukrotnie większa.

Wodowskaz w Mikulovicach w 1997 r. wskazał przepływ na poziomie 240 m3/s. W 2024 r. ostatni pomiar przed uszkodzeniem czujnika wskazywał już na 430 m3/s. To oznaczało poziom wody wyższy o jakieś 1,5 m. Konstruktorzy poprzedniej wersji mostu nie mogli zatem przewidzieć takiej sytuacji.

Budowa nowego mostu to nie koniec remontu DK40 w Głuchołazach

Rozszerzenie umowy o nową przeprawę nie kasuje prac, które budowniczowie nadal muszą wykonać i które dotyczą niespełna kilometrowego odcinka drogi krajowej nr 40 w Głuchołazach. Prace w zaktualizowanym wariancie zostały wycenione na dokładnie 38 387 160,09 zł. Aktualnie na ul. Wyszyńskiego wymieniono poszczególne warstwy konstrukcyjne drogi do warstwy wiążącej oraz wybudowano chodniki. Prace prowadzono także na wlotach dróg gminnych do DK40, tj. ul. Wyszyńskiego oraz ul. Skłodowskiej.