Jakie zalety i wady ma ulubiony samochód polskich menadżerów?
Następczyni Vectry i Omegi jest obecna na rynku od 2008 roku. Pierwsza generacja Insignii była produkowana do 2017, kiedy to nastąpiła zmiana modelu. Obecna Insignia powstaje jako liftback oraz kombi zwane przez Opla Sports Tourer. Auto dzieli płytę podłogową z Chevroletem Malibu V generacji. Na początku 2020 roku zaprezentowano odświeżoną wersję modelu.
Do głównych zmian należą: zmieniona stylistyka zderzaków i atrapy chłodnicy, wprowadzenie do wyposażenia standardowego świateł LED i nowych systemów asystujących kierowcy. Duże zmiany zaszły pod maską, ale o nich napiszę w dalszej części tekstu. Druga generacja Insignii wciąż jest oferowana w salonach Opla, a jej następca jest planowany na 2023 rok.
Opel Insignia B (od 2017 r.). Nadwozie/wnętrze
Wymiary zewnętrzne Insignii są zbliżone do konkurencyjnej Skody Superb. To jedno z większych aut w swojej klasie. Mimo tego, że optycznie przedni i tylny zwis jest dość duży, to wewnątrz nikt nie będzie narzekał na brak miejsca - tak na przednich fotelach, jak i na tylnej kanapie. Tradycyjnie dla Opla, doskonałe są fotele z atestem AGR. Należą one do ścisłej czołówki zarówno pod względem samej wygody, jak i możliwości regulacji. Do zupełnie innej ligi należą oferowane opcjonalnie do wersji GSi fotele Recaro. To element pakietu OPC Performance. Nie dość, że wyglądają na żywcem wzięte z rasowego auta sportowego, to jeszcze są bardzo wygodne i świetnie trzymają na boki w zakrętach. Na rynku wtórnym występują jednak niezwykle rzadko. Częściej można spotkać podgrzewanie foteli, tylnej kanapy, system nawigacyjny, panoramiczne okno dachowe, czy systemy wspomagające kierowcę.
W Motofaktach testowaliśmy różne wersje Insignii i użytkownicy tych samochodów podzielają nasze spostrzeżenia: do najczęściej wymienianych zalet należą przestronne wnętrze i wygodne fotele. Jeśli ktoś jeździ bogato skonfigurowanym egzemplarzem, to jego wyposażenie raczej działa niezawodnie. Największym wskazywanym minusem jest bardzo kiepskie wyciszenie wnętrza. Ten zarzut dotyczy zwłaszcza wersji z motorami wysokoprężnymi. Niestety, czterocylindrowe diesle na zimno klekoczą i wibrują tak, jakby pochodziły z innej epoki. Poza tym do uszu podróżujących dochodzi głośny szum toczenia. Szkoda, bo jest to auto stworzone wręcz do pokonywania długich tras. Nie zawsze też - na pierwszy rzut oka - dobra jakość wykonania pozostaje taką po większym przebiegu. W niektórych egzemplarzach z kokpitu po pewnym czasie dochodzą niepożądane dźwięki.
Opel Insignia B (od 2017 r.). Napęd/podwozie
Gama silnikowa Insigii B jest bardzo szeroka. Pod maskami aut używanych znajdziemy zarówno benzyniaki, jak i diesle o maksymalnej liczbie cylindrów równej cztery. W przeciwieństwie do poprzednika, próżno tu szukać aksamitnie pracujących jednostek V6. W zamian za to, klienci otrzymali… wysokoprężne motory trzycylindrowe. Ale po kolei.
Zacznijmy od silników zasilanych paliwem z zielonego pistoletu. Wśród nich najsłabszą jednostką jest 1.5-litrowy silnik turbo generujący 140 KM. Nawet osiągi tego motoru wielu użytkowników zadowolą. Wynik ok. 10 s. w sprincie 0-100 km/h trudno uznać za kompromitujący. Średnie zużycie paliwa deklarowane przez producenta, wynoszące ok. 6 l/100 km należy jednak włożyć między bajki. Jeżeli ktoś nie toleruje donośnego (w Insignii szczególnie) klekotu diesla, a zależy mu na niezłej dynamice, powinien zdecydować się na benzynowe 1.6 l lub 2.0 l. Silniki te, niezależnie od wariantu mocy, dobrze poradzą sobie z masą własną i potencjalnym obciążeniem dużego Opla pozwalając na osiąganie wysokiej dynamiki wyprzedzania także podczas jazdy autostradą.
Najmocniejszy motor, z jakim Insignia wyjeżdżała z fabryki to 260-konna jednostka dwulitrowa, zestawiana wyłącznie z napędem na wszystkie koła. Miłośnicy diesli analizę gamy silnikowej zaczynają od wspomnianego wcześniej trzycylindrowca. Niestety, trzy cylindry w tak dużym i ciężkim aucie wielu menedżerów potraktuje jako karę, a nie nagrodę za swoją pracę, Tym bardziej, że wyścig spod świateł z jakąkolwiek Skodą Octavią kolegi z sąsiedniej firmy skończy się wyraźną porażką. Silnik ten jednak wszedł do gamy dopiero po marcu 2020, więc szukający używanej Insignii bez problemu mogą go pominąć. Prawda jest taka, że jeśli użytkownikowi zależy na sprawnym poruszaniu się w trasie, jedynym słusznym wyborem jest dwulitrowy diesel. I żaden inny. Nawet w najsłabszej, 170-konnej wersji pozwoli na sprawne okupowanie lewego pasa autostrady.
Kupujesz auto? Kliknij i sprawdź historię pojazdu
Berło króla diesli trzyma najmocniejszy, 210-konny diesel zestawiany z napędem 4x4, występujący wyłącznie w odmianie GSi. Testowaliśmy takie auto w Motofaktach. Podobał nam się komfort jazdy w trasie, niezła dynamika, narzekaliśmy zaś na wysokie zużycie paliwa. O ile użytkownicy nie informują o poważnych problemach z silnikami, to powtarzającym się zarzutem jest skrajnie nieprecyzyjna praca manualnej skrzyni biegów.
Układ jezdny jest zestrojony dość sztywno, ale sprężyście. Jako opcję montowano adaptacyjne zawieszenie Flex Ride. Jego ewentualne naprawy będą drogie.
Opel Insignia B (od 2017 r.). Sytuacja rynkowa
Pół tysiąca używanych Insignii B wystawionych w ogłoszeniach sprawia, że - przynajmniej w teorii - wybór dobrego egzemplarza nie powinien być trudny. Należy wziąć pod uwagę, że zdecydowana większość aut ma za sobą flotowo-leasingową przeszłość, co oczywiście nie musi być wadą. 2/3 ofert dotyczy diesli, reszta to benzyniaki. Kwota 54-56 tys. zł pozwala na zakup egzemplarza z dolnego przedziału cenowego. Takie auto będzie miało ponad 150 tys. km przebiegu i przy odrobinie szczęścia będzie pochodziło z polskiego salonu. Z polskiej dystrybucji zresztą pochodzi ponad połowa wystawionych na sprzedaż Insignii B. Reszta to import - głównie z Niemiec. Auto z największym przebiegiem, jakie znaleźliśmy miało na liczniku niecałe 250 tys. km i pochodziło z 2017 roku.
Podsumowanie
Insignia oferuje dużo przestrzeni we wnętrzu, ma też szeroką gamę jednostek napędowych. Z drugiej strony denerwuje kiepskie wyciszenie jej wnętrza i nieprecyzyjna praca manualnych skrzyń biegów. Mimo wad, zdecydowana większość użytkowników chwali ten model.
ZALETY:
WADY:
OPINIE UŻYTKOWNIKÓW
Samochód w moim użytkowaniu dwa lata. Posiadam wersję Elite, bardzo dobrze wyposażoną. Auto wygodne, przestronne i ładne. Rewelacyjne światła LED. Samochód posiada dużo plusów, ale są również minusy. Najważniejsze to głośny silnik i kiepska skrzynia biegów.
Agassi
Auto jest super. Prowadzi się genialnie, zwłaszcza w trasie. Rewelacyjne są matrycowe światła - dzięki nim będziecie chcieli jeździć tylko w nocy :) Zawieszenie świetne, wygłuszenie 5+, mega wygodne fotele. Z minusów: - silnik 1.5 turbo w automacie pali jak smok (zimą przy mrozie, w mieście spalanie 12.5-13 litrów, w lecie około 11.5) - w związku z powyższym (mały zasięg) - brak elektrycznej klapy bagażnika - słaba obsługa klimatyzacji (część opcji dostępna tylko w ekranie dotykowym) Plusy: - świetne wyposażenie - chyba najlepsze w klasie (HUD, matrycowe światła, fotele AGR) - auto prezentuje się bardzo prestiżowo - doskonała trakcja - ogromna przestrzeń dla pasażerów - świetne hamulce Podsumowując, ciężko znaleźć w klasie średniej samochód, który w takiej cenie oferuje taki wypas. Wymiarami samochód plasuje się prawie w segmencie E - jest o milimetry mniejszy niż BMW 5 czy Audi A6.
Maciej
Auto służbowe. Mam ciężka nogę i dotychczas jeździłem głównie grupą VW, mam bardzo dobre porównanie do Superba, Passata, Arteona, Golfa, Audi A4. Jeździłem również przez jakiś czas Avensisem i Peugeotem 508. Ze wszystkich tych aut Insignia jest ostatnim samochodem, na który bym zwrócił uwagę. Może gdybym miał do dyspozycji wersję z silnikiem Diesla i pakietem wyciszającym moje zdanie na temat tego samochodu byłoby całkiem inne, ale na chwilę obecną odliczam dni, żeby zmienić ten samochód na inny.
Michał
Samochód posiadam od dwóch miesięcy, ale przejechałem nim już 10k km, w tym jedną długą trasę do Włoch i z powrotem. Wersja wyposażenia to Elite z kilkoma dodatkami: - wyświetlacz HUD (rewelacja, super czytelny z dobrą rozdzielczością) - ekran pomiędzy zegarami (tak naprawdę trochę gadżet, ale według mnie zwiększa czytelność i łatwość obsługi komputera), - pakiet OPC z podgrzewaną i spłaszczoną u dołu kierownicą (rewelacja, zwłaszcza obszycie perforowaną skórą, zapewnia pewny i przyjemny chwyt, bez niej kierownica jest twarda i nieprzyjemna), - aktywny tempomat (sprawdza się świetnie, zwłaszcza na trasie, ale w mieście też dobrze daje radę i raczej można mu ufać). Ogólnie samochód bardzo polecam, zwłaszcza że po zniżkach jest wyraźnie tańszy niż konkurencja, zwłaszcza jeżeli bierzemy pod uwagę mocniejsze silniki.
maku
Podstawowe dane techniczne Opla Insignia:
1.5 Turbo | 1.5 Turbo EcoTEC | 1.5 Turbo | 1.5 Turbo EcoTEC | 1.6 Turbo | 2.0 Turbo | 2.0 Turbo 4x4 GSi | 2.0 Turbo 4×4 | ||
Okres produkcji | 06/2017–02/2020 | 06/2017–06/2018 | 06/2017–02/2020 | 06/2017–06/2018 | 06/2018–09/2019 | Od 09/2020 | Od 03/2020 | 06/2017–06/2018 | |
Kod silnika | B15XFL | B15XFT | B16SHT | F20LSY | B20LTG | ||||
Pojemność skokowa | 1490 cm³ | 1598 cm³ | 1998 cm³ | ||||||
Moc maksymalna przy obr/min | 103 kW (140 KM)/ 5600 | 121 kW (165 KM)/ 5600 | 147 kW (200 KM)/ 5500 | 125 kW (170 KM)/ 4250–6000 | 147 kW (200 KM)/ 4250–6000 | 169 kW (230 KM)/ 5000 | 191 kW (260 KM)/ 5300 | ||
maks. Moment obrotowy przy obr/min | 250 Nm/ 2000–4500 | 250 Nm/ 2000–4500 | 280 Nm/ 1650–4500 | 350 Nm/ 1500–4000 | 400 Nm/ 2500–4000 | ||||
Skrzynia biegów, seryjna | 6-biegowa manualna | 9-biegowa automatyczna | 8-biegowa automatyczna | ||||||
Skrzynia biegów, opcjonalna | – | 6-biegowa automatyczna | – | 6-biegowa automatyczna | – | ||||
Prędkość maksymalna [aut.] | 210 km/h | 213 km/h | 222 km/h [218 km/h] | 225 km/h | 235 km/h [232 km/h] | 228 km/h | 235 km/h | 237 km/h | 250 km/h |
Przyspieszenie 0-100 km/h [aut.] | 9,9 s | 8,9 s [9,4 s] | 8,9 s | 7,7 s [8,0 s] | 8,7 s | 7,7 s | 7,4 s | 7,3 s |
1.5 Turbo D | 1.6 Turbo D | 1.6 EcoTEC D | 1.6 Turbo D | 2.0 Turbo D | 2.0 Turbo D 4x4 | 2.0 Turbo D | 2.0 Turbo D 4x4 | 2.0 Turbo D 4x4 GSi | |
Okres produkcji | od 03/2020 | 06/2017–06/2018 | 06/2017–02/2020 | od 03/2020 | od 09/2020 | 09/2017–02/2020 | |||
Kod silnika | D16DTE | D16DTH | D20DTH | F20DVH | D20DTR | ||||
Pojemność skokowa | 1496 cm³ | 1598 cm³ | 1956 cm³ | 1955 cm³ | 1956 cm³ | ||||
Moc maksymalna przy obr/min | 90 kW (122 PS)/ 3250 | 81 kW (110 PS)/ 4000 | 100 kW (136 PS)/ 3500–4000 | 125 kW (170 PS)/ 3750 | 128 kW (174 PS)/ 3500 | 154 kW (210 PS)/ 4000 | |||
maks. Moment obrotowy przy obr/min | 300 Nm/ 1750–2500 | 300 Nm/ 2000 | 320 Nm/ 2000–2250 | 400 Nm/ 1750–2500 | 380 Nm/ 1500–2750 | 480 Nm/ 1500 | |||
Skrzynia biegów, seryjna | 6-biegowa manualna | 8-biegowa automatyczna | |||||||
Skrzynia biegów, opcjonalna | 8-biegowa automatyczna | – | 6-biegowa automatyczna | 8-biegowa automatyczna | – | 8-biegowa automatyczna | – | ||
Prędkość maksymalna [aut.] | 205 km/h [200 km/h] | 201 km/h | 205 km/h | 211 km/h [203–205 km/h] | 226 km/h [223 km/h] | 223 km/h | 228 km/h [225 km/h] | 223 km/h | 233 km/h |
Przyspieszenie 0-100 km/h [aut.] | 11,4 s [12,2 s] | 11,6 s | 11,6–11,8 s | 10,5 s [10,9 s] | 8,7 s [8,9 s] | 9,7 s | 8,0 s [8,0 s] | 8,9 s | 7,9 s |