Wygrał konkurs na najlepszego mechanika na świecie. Gdańsk może być dumny

Konkurs Technician of the Year pozwala odkryć najlepszych wśród techników szkolonych w ramach fabrycznego programu Harley-Davidson University. Rolą uczestników jest zapewnienie, że każdy motocykl klienta H-D będzie bez skazy. 

Mechanik z Gdańska walczył w konkursie organizowanym przez Harley Davidson
Sam konkurs trwa przez cały rok i składa się z pięciu etapów. Zadanie są różne, od quizów sprawdzających wiedzę w teorii, po zadania w wirtualnym symulatorze, i na koniec wielki finał na żywo w centrum Harley-Davidson University w Bonn. W rywalizacji w roku 2024 udział wzięli mechanicy z całego regionu EMEA (Europa, Bliski Wschód i Afryka). Mógł się zgłosić każdy, kto chciał sprawdzić swoje umiejętności. Do finałowej piątki zakwalifikowało się po jednych techniku z Wielkiej Brytanii, Norwegii, Polski, Francji oraz Hiszpanii. Reprezentantem Polski był Mikołaj Duh-Imbor.

Polak okazał się najlepszy. Jako jedyny ukończył ostatni etap przed czasem
Mikołaj wyróżniał się już od samego początku, a w zadaniu finałowym, w którym należało między innymi rozwikłać skomplikowane problemy techniczne polegające na diagnostyce i naprawach mechanicznych oraz rozwiązanie sporej liczby innych zadań, to właśnie Mikołaj ukończył cały ten etap przed czasem. 

Powiem szczerze, zakręciła mi się niejedna łezka w oku. Tę nagrodę traktuję bardzo osobiście, bo jest efektem wielu lat ciężkiej pracy, edukacji i ciągłego dążenia do bycia jak najlepszym. To, że podczas finału konkursu obserwował nas Dyrektor Harley-Davidson na region EMEA i z jego rąk otrzymałem trofeum, jeszcze bardziej dodaje wyjątkowości całemu wydarzeniu.
 - skomentował Mikołaj Duh-Imbor.

Mężczyzna od 7 lat pracuje w gdańskim salonie Harley Davidson. Jest bardzo zaangażowany w swoją pracę, nie brakuje mu ambicji i chęci podnoszenia kwalifikacji. "Każdego roku uczestnicy w zagranicznych szkoleniach dla mechaników, które odbywają się w centrum Harley-Davidson University. Mikołaj Duh-Imbor osiągnął poziom Master Technician, najwyższy w hierarchii zawodowej. I jak sam podkreśla - gdy dotarła do niego informacja o konkursie, potraktował ją jak kolejne wyzwanie i okazję do sprawdzenia swojej wiedzy oraz doświadczenia" - czytamy w serwisie Trójmiasto.pl.