Mazda 6 I- segment D, klasa średnia; 2003 rok, 2.0 diesel, 143 KM, pięciobiegowa manualna skrzynia, abs, asr, esp, klimatyzacja, centralny zamek z alarmem, elektryczne lusterka, elektryczne szyby, wspomaganie, 8 poduszek, Isofix, podłokietnik, relingi dachowe, kilka tygodni temu wymieniłem wszystkie tarcze hamulcowe i klocki hamulcowe- produkcji niemieckiej za 1500 zł.
Oc do 23-10-2019, przegląd do 7-4-2020. Przyjemność z prowadzenia auta jest o wiele bardziej luksusowsza niż z jazdy Passatem. Ma się wrażenie, jakby się płynęło a nie jak Passatem- sztywno jechało. Kto miał Mazdę 6- wie o czym mówię. Wygodne fotele, po przejechaniu kilkuset kilometrów nie bolą plecy- w odróżnieniu od fotela Passata.