6 zdjęć
2013' Volvo Xc 90
Zgłoś do moderacji!Oceń to!Dodaj do zakładek
46,900złOpublikowano 1 października 2023ID: ahgLkh
Skończone
9 miesięcy temu
9 miesięcy temu
Information from the owner
Wiek: 10 lat
Przebieg: 187300 km
Pojemność: 3192 cm3
Skrzynia biegów: Automatyczna
Kolor nadwozia: Czarny
Wnętrze: Chłodzone fotele
Zewnętrzne: Nowe opony
Komentarze sprzedawcy na temat 2013' Volvo Xc 90
Dzień dobry,
Oferuję na sprzedaż używane przeze mnie Volvo XC90 pierwszej generacji z silnikiem benzynowym 3.2.
Samochód został przeze mnie prywatnie ściągnięty z USA w sierpniu 2021 roku - samochód posiadał niewielkie uszkodzenia blacharskie oraz awarię silnika - jak auto wyglądało po przyjeździe do PL umieściłem w ogłoszeniu - jak ktoś chcę mogę na email wysłać więcej zdjęć sprzed ściągnięcia auta (da się też je odnaleźć po wpisaniu w wyszukiwarkę numeru VIN).
Samochód jest wersją modelową 2013 (na title widnieje "2013 Volvo XC90") - z salonu sprzedaży wyjechał jednak 02/2012. Przy sprowadzeniu do PL miał ok. 150k km przebiegu.
Auto używam prywatnie - nadal jest w ciągłej eksploatacji - jeśli jesteś zainteresowany jego obejrzeniem to:
1) Dokładnie przeczytaj ogłoszenie
2) Umów się proszę z wyprzedzeniem, abym miał czas przygotować dla Ciebie auto - auto jest do obejrzenia w Starych Babicach pod Warszawą (lub gdzieś w Warszawie, gdzie na codzień pracuje)
Volvo to fajne, duże i bezpieczne auto. Ten egzemplarz ma za sobą sporo napraw eksploatacyjnych, więc nowy właściciel z wieloma rzeczami będzie miał spokój, ale ma też sporo wad i niedoskonałości. Ma swoje lata i przebieg. Wszystko staram się opisać poniżej, aby nikt nie poczuł się rozczarowany w trakcie oględzin.
Jakie są główne wady:
• Od dłuższego już czasu skrzynia biegów potrafi szarpnąć. Niektórzy piszą, że volvo tak ma i każą jeździć i obserwować - tej wersji słuchałem i tak jeżdżę - nie przeszkadza mi to jakoś mocno. Ale docelowo trzeba liczyć się z regeneracją sprzęgła hydraulicznego (na 99% to przyczyna działania skrzyni) .
• Karoserja jest poobijana - gdzieniegdzie wgniotka na drzwiach (typowe dla aut używanych w mieście), a to jakaś ryska z zderzaku. Okazuje się, że auto przyjechało też troche porysowane z USA, co zostało zamaskowane czarną pastą (więc tych rysek nie było widać na zdjęciach) - nic z tym nie robiłem - mi to nie przeszkadza.
• W jednym miejscu od strony kierowcy przetarta jest wykładzina
• Skórzane przednie fotele proszą się już o jakąś pielęgnację / odświerzenie
• Niestety tarcze (mimo, że wymienione ok 30kkm temu) to delikatnie musiały się wykrzywić - objawia się to delikatnym biciem przy mocnym hamowaniu z dużej prędkości - przy jeździe <120km/h to się nie objawia
• Świeci się kontrolka "check engine" z uwagi na błąd wyrzucany przez EVAP (amerykański wynalazek, któego podobno w wersji europejskiej nie ma) - można to naprawiać lub wykodować błąd (mi już zabrakło motywacji do tego i przyzwyczaiłem się do tej kontrolki)
Co na plus:
• Do auta dodaję opony zimowe R18 Hankook Winter W330A zakupione w 01.2023 - wcześniej jeździłem na całorocznych, ale w tym roku po raz pierwszy jechaliśmy Volvo w góry na ferię i dla bezpieczeństwa zainwestowałem w dobre opony zimowe. Są zatem praktycznie nowe - przejechały w sezonie jakieś 5-10kkm.
• Auto przeszło pełną konwersję z wersji USA na europejską - wymienione zostały przednie lampy na wersję EU (nowe lampy - nie żadne używki), przekodowane zostało radio oraz cyfrowe wyświetlacze (które obecnie są w języku polskim) oraz dodatkowo wymienione zostały tarczki prędkościomierza oraz plastikowe panele z konsoli środkowej). Po milach i farenhait'ach nie ma żadnego śladu.
• Auto było przeze mnie serwisowane i naprawiane jedynie renomowanych niezależnych serwisach specjalizujących się w Volvo - VIPSerwis (Radom), AutoInterus (Warszawa) czy Volvo Łomianki. Na wszystkie naprawy mam faktury. Sporo tych napraw porobiłem, więc nowy nabywca przynajmniej z poniższymi rzeczami może mieć spokój przez dłuższy czas ;-)
To co w nim do tej pory robiłem:
2021:
○ Wymiana oleju w skrzyni biegów (dynamiczna) (przy przebiegu ok. 156kkm)
○ Remont i naprawa problemów z silnikiem
○ Wymiana tarcz i klocków hamulcowych
○ Wymiana poduszek silnika i skrzyni biegów
2022:
○ Montaż haka 13PIN. Jest to topowa wersja haka - jest on wypinany od dołu jednym ruchem ręki, więc jak nie jest używany to wogóle nie widać instalacji haka w aucie. Był on zamontowany, aby przewoźić platformę do rowerów - auto nie ciągnęło nigdy przyczepki.
○ Wymiana tylnich amortyzatorów
○ Wymiana hamulca ręcznego
○ Wymiana pompy vaccum
○ Wymiana oleju w sprzęgle haldex (wraz z filtrami) (przy 165kkm przebiegu)
○ Poprawki blacharskie uszkodzeń z USA (przez rok mi jakoś nie przeszkadzały w codziennej ekspoatacji)
2023:
○ Wymiana półosi
○ Serwis klimatyzacji wraz z napełnieniem układu nowym czynnikiem chłodzącym + nowy filtr kabiny
○ Wymiana akumulatora
Olej silnikowy starałem się wymieniać co 10-15kkm. Ostatnia wymiana była przy przebiegu 176k, więc 10kkm temu - kolejną wymianę zostawiam już nowemu nabywcy.
To jest naprawę fajne, duże i bezpieczne auto. Nie jest bez wad, które starałem się dobrze opisać, ale myślę, że może dać sporo radości nowemu nabywcy. Na pewno trzeba w niego też zainwestować - starałem się to uwzględnić odpowiednio w jego cenie.
Ja obecnie 90% czasu spędzam podróżując autem po Warszawie a do tego nie potrzebuję już tak dużej przestrzeni ładunkowej - podjąłem decyzję, że sprzedam XC90 i zakupię coś małego miejskiego - taki jest prawdzimy powód sprzedaży.
Oferuję na sprzedaż używane przeze mnie Volvo XC90 pierwszej generacji z silnikiem benzynowym 3.2.
Samochód został przeze mnie prywatnie ściągnięty z USA w sierpniu 2021 roku - samochód posiadał niewielkie uszkodzenia blacharskie oraz awarię silnika - jak auto wyglądało po przyjeździe do PL umieściłem w ogłoszeniu - jak ktoś chcę mogę na email wysłać więcej zdjęć sprzed ściągnięcia auta (da się też je odnaleźć po wpisaniu w wyszukiwarkę numeru VIN).
Samochód jest wersją modelową 2013 (na title widnieje "2013 Volvo XC90") - z salonu sprzedaży wyjechał jednak 02/2012. Przy sprowadzeniu do PL miał ok. 150k km przebiegu.
Auto używam prywatnie - nadal jest w ciągłej eksploatacji - jeśli jesteś zainteresowany jego obejrzeniem to:
1) Dokładnie przeczytaj ogłoszenie
2) Umów się proszę z wyprzedzeniem, abym miał czas przygotować dla Ciebie auto - auto jest do obejrzenia w Starych Babicach pod Warszawą (lub gdzieś w Warszawie, gdzie na codzień pracuje)
Volvo to fajne, duże i bezpieczne auto. Ten egzemplarz ma za sobą sporo napraw eksploatacyjnych, więc nowy właściciel z wieloma rzeczami będzie miał spokój, ale ma też sporo wad i niedoskonałości. Ma swoje lata i przebieg. Wszystko staram się opisać poniżej, aby nikt nie poczuł się rozczarowany w trakcie oględzin.
Jakie są główne wady:
• Od dłuższego już czasu skrzynia biegów potrafi szarpnąć. Niektórzy piszą, że volvo tak ma i każą jeździć i obserwować - tej wersji słuchałem i tak jeżdżę - nie przeszkadza mi to jakoś mocno. Ale docelowo trzeba liczyć się z regeneracją sprzęgła hydraulicznego (na 99% to przyczyna działania skrzyni) .
• Karoserja jest poobijana - gdzieniegdzie wgniotka na drzwiach (typowe dla aut używanych w mieście), a to jakaś ryska z zderzaku. Okazuje się, że auto przyjechało też troche porysowane z USA, co zostało zamaskowane czarną pastą (więc tych rysek nie było widać na zdjęciach) - nic z tym nie robiłem - mi to nie przeszkadza.
• W jednym miejscu od strony kierowcy przetarta jest wykładzina
• Skórzane przednie fotele proszą się już o jakąś pielęgnację / odświerzenie
• Niestety tarcze (mimo, że wymienione ok 30kkm temu) to delikatnie musiały się wykrzywić - objawia się to delikatnym biciem przy mocnym hamowaniu z dużej prędkości - przy jeździe <120km/h to się nie objawia
• Świeci się kontrolka "check engine" z uwagi na błąd wyrzucany przez EVAP (amerykański wynalazek, któego podobno w wersji europejskiej nie ma) - można to naprawiać lub wykodować błąd (mi już zabrakło motywacji do tego i przyzwyczaiłem się do tej kontrolki)
Co na plus:
• Do auta dodaję opony zimowe R18 Hankook Winter W330A zakupione w 01.2023 - wcześniej jeździłem na całorocznych, ale w tym roku po raz pierwszy jechaliśmy Volvo w góry na ferię i dla bezpieczeństwa zainwestowałem w dobre opony zimowe. Są zatem praktycznie nowe - przejechały w sezonie jakieś 5-10kkm.
• Auto przeszło pełną konwersję z wersji USA na europejską - wymienione zostały przednie lampy na wersję EU (nowe lampy - nie żadne używki), przekodowane zostało radio oraz cyfrowe wyświetlacze (które obecnie są w języku polskim) oraz dodatkowo wymienione zostały tarczki prędkościomierza oraz plastikowe panele z konsoli środkowej). Po milach i farenhait'ach nie ma żadnego śladu.
• Auto było przeze mnie serwisowane i naprawiane jedynie renomowanych niezależnych serwisach specjalizujących się w Volvo - VIPSerwis (Radom), AutoInterus (Warszawa) czy Volvo Łomianki. Na wszystkie naprawy mam faktury. Sporo tych napraw porobiłem, więc nowy nabywca przynajmniej z poniższymi rzeczami może mieć spokój przez dłuższy czas ;-)
To co w nim do tej pory robiłem:
2021:
○ Wymiana oleju w skrzyni biegów (dynamiczna) (przy przebiegu ok. 156kkm)
○ Remont i naprawa problemów z silnikiem
○ Wymiana tarcz i klocków hamulcowych
○ Wymiana poduszek silnika i skrzyni biegów
2022:
○ Montaż haka 13PIN. Jest to topowa wersja haka - jest on wypinany od dołu jednym ruchem ręki, więc jak nie jest używany to wogóle nie widać instalacji haka w aucie. Był on zamontowany, aby przewoźić platformę do rowerów - auto nie ciągnęło nigdy przyczepki.
○ Wymiana tylnich amortyzatorów
○ Wymiana hamulca ręcznego
○ Wymiana pompy vaccum
○ Wymiana oleju w sprzęgle haldex (wraz z filtrami) (przy 165kkm przebiegu)
○ Poprawki blacharskie uszkodzeń z USA (przez rok mi jakoś nie przeszkadzały w codziennej ekspoatacji)
2023:
○ Wymiana półosi
○ Serwis klimatyzacji wraz z napełnieniem układu nowym czynnikiem chłodzącym + nowy filtr kabiny
○ Wymiana akumulatora
Olej silnikowy starałem się wymieniać co 10-15kkm. Ostatnia wymiana była przy przebiegu 176k, więc 10kkm temu - kolejną wymianę zostawiam już nowemu nabywcy.
To jest naprawę fajne, duże i bezpieczne auto. Nie jest bez wad, które starałem się dobrze opisać, ale myślę, że może dać sporo radości nowemu nabywcy. Na pewno trzeba w niego też zainwestować - starałem się to uwzględnić odpowiednio w jego cenie.
Ja obecnie 90% czasu spędzam podróżując autem po Warszawie a do tego nie potrzebuję już tak dużej przestrzeni ładunkowej - podjąłem decyzję, że sprzedam XC90 i zakupię coś małego miejskiego - taki jest prawdzimy powód sprzedaży.
