jestem jego 3 włascicielem. zakupiłem go w tamtym roku z przebiegiem 31287 od starszej pani która wraz z męzem użytkowała go do dojazdow na działkę.
Przebieg symboliczny ale ze wzgledu na to ze był garażowany i jeżdzony sporadycznie i to tylko w lecie poprostu sie nie zastał. Podłoga nie widziała soli, istnieje możliwość zweryfikowania na podnosniku.
blacharka jest w naprawde w super kondycji.
Polonez ze wzgledu na znikomy przebieg jest w oryginalnym stanie.
jednyne co wymieniłem to olej, filtry i koła na nowe (z felgi z fiata barchetta pomalowane na złoto po podobno złoto nie rdzewieje ;) oczywiscie z nowymi oponami)
mam do niego orginalne koła na ktorych wyjechał z fabryki ale troche bylo strach na nich jeżdzić a w tym roku zrobił prawie 3k km :D
obskoczyl 3 wesela i był nie lada atrakcja :)
oryginalne koło zapasowe z takim samym dot jak opony na ktorych wyjechał z fabryki
Tapicerka w idealnym stanie ostatnio dokupilem welurowe dywaniki (oryginalne gumowe popękały i zaczeły sie kruszyc- ale są)
wydruk z hostorii pojazdu potwierdza symboliczny przebieg - do wgładu dla zainteresowanego
auto ma 22 lata wiec ma tez jakies wady
- uszkodzony lakier na zderzakach (szkody parkingowe) widac na zdjeciu
- 3 wgniotki na dachu (prawdopodobnie wczesniejsi własciciele polożyli coś cieżkiego na dachu?)
- jakieś zarysowania na lakierze oczywiscie do zweryfikowania na żywo
- piszczący wentylator nawiewu wewnętrznego
- jak sie zgrzeje faluja obroty ale z rozmowy z mechanikiem wiem ze to prawdopodobnie przez oryginalne kable i świece.
sprzedaje gdyż nie posiadam garazu aby schowac go na zimę a szkoda by sie zmarnował pod chmurką
zapraszam do kontaktu i jazdy próbnej, auto do obejrzenia w Krakowie