Cicha pułapka elektryków. Hamulce się mniej zużywają, ale wciąż mogą sprawiać sporo problemów

Samochody elektryczne łączą tradycyjne hamulce hydrauliczne z rekuperacją, która pozwala odzyskać część energii kinetycznej dzięki pracy silnika jako generatora. Choć rekuperacja ogranicza zużycie elementów ciernych, tradycyjne układy wciąż są niezbędne do pełnego zatrzymania pojazdu i zapewnienia bezpieczeństwa.

Jak działają hamulce w samochodzie elektrycznym? Są naszpikowane technologią

W przypadku samochodów elektrycznych hamulce mechaniczne używane są znaczenie rzadziej. Słowem klucz jest rekuperacja - przekształca energię kinetyczną w elektryczną, ładując akumulator podczas zwalniania. Dzięki niej silnik odzyskuje energię i spowalnia pojazd.

Tradycyjne klocki i tarcze zużywają się wolniej. Jednak brak regularnego użycia sprawia, że mogą się starzeć, szklić, a tarcze rdzewieć. To prowadzi z kolei do drgań i hałasów podczas hamowania. Dlatego auta elektryczne wciąż posiadają klasyczny układ, który wspiera rekuperację wtedy, gdy ta okazuje się niewystarczająca do skutecznego zatrzymania pojazdu.

Jakie są problemy z hamulcami w samochodach elektrycznych? Poszukiwanie rozwiązań

Zaleca się regularne sprawdzanie i serwisowanie układu hamulcowego, aby zapewnić jego niezawodne działanie. Płyn hamulcowy pochłania wilgoć z powietrza, co obniża jego skuteczność, dlatego powinien być wymieniany co około 18 miesięcy. Producenci intensywnie pracują nad systemami tzw. komfortowego hamowania. Ich celem jest zminimalizowanie szarpnięć i wstrząsów, które mogą pojawiać się podczas zwalniania lub zatrzymywania pojazdu.

Jak czytamy na łamach serwisu kr-asia.com jednym z pionierów w tej dziedzinie jest Bosch, który od kilku lat rozwija układy, które pozwalają na płynniejsze wytracanie prędkości. Ich rozwiązania zastosowano m.in. w modelu BYD Han, a ostatnio także w Xpeng Mona 03. Niektórzy producenci idą inną drogą. Li Auto, chcąc mieć pełną kontrolę nad swoim systemem, opracowało własne rozwiązanie, czyli specjalne amortyzatory. Mają za zadanie redukować kołysanie podczas hamowania i przyspieszania. Inny kierunek obrał Huawei. W swoim modelu Aito M9 wykorzystał moment obrotowy silnika, by przeciwdziałać bezwładności auta. Dzięki temu samochód hamuje bardziej miękko i naturalnie, co zwiększa komfort jazdy.