Polskie władze opracowały właśnie Rządowy Program Budowy Dróg Krajowych. Nazwa brzmi dumnie, ale dumne są też założenia. Szczególnie że RPBDK zakłada inwestycję wynoszącą prawie 292 mld zł. Kwota pójdzie na budowę nie tylko kolejnych odcinków autostrad i dróg ekspresowych, ale również np. obwodnic miast. Lista lokalizacji jest dość długa. Termin jej realizacji niestety również. Bo program ma działać do roku 2030 z możliwością jego przedłużenia do roku 2033.
292 mld zł na nowe autostrady i ekspresówki. Pełna lista inwestycji
Warto w tym punkcie wspomnieć o budżecie. Na 292 mld zł składa się 187 mld zł nowych inwestycji i 105 mld zł inwestycji kontynuowanych. Szczególnie że Rządowy Program Budowy Dróg Krajowych do roku 2030 niejako zazębia się z Program Budowy Dróg Krajowych na lata 2014 – 2023. W sumie w ramach programu do roku 2030 zbudowanych zostanie 8 tys. km nowych tras. O jakich konkretnie trasach mowa? Na początek rząd chce domknąć całą sieć autostrad i dróg ekspresowych w Polsce. A to oznacza budowę:
Autostrady i ekspresówki to jedno. Dodatkowo 100 obwodnic
Poza tym do roku 2030 w Polsce ma powstać aż 100 nowych obwodnic miast. Za ich sprawą ruch tranzytowy zostanie wyprowadzony poza tereny zurbanizowane, co poskutkuje m.in. poprawą jakości powietrza w danych miejscowościach, ale i zwiększeniem poziomu bezpieczeństwa drogowego. Budując 100 obwodnic Rządowy Program Budowy Dróg Krajowych dopisze do sieci drogowej w sumie aż 820 km tras. Ich realizacja ma pochłonąć jakieś 28 mld zł.
Program Budowy Dróg Krajowych. Skąd rząd weźmie pieniądze?
To dobrze, że rządzący chcą rozwijać sieć dróg szybkiego ruchu w Polsce. Dobrze też że chcą wyprowadzać ruch z miast. I choć te dwa czynniki bez wątpienia są powodem do optymizmu, warto na koniec zadać dość przyziemne pytanie. Skąd rząd ma zamiar wziąć pieniądze na program i czy nas na niego stać? Głównym źródłem finansowania 292 mld zł stanie się Krajowy Fundusz Drogowy, zasilany m.in. środkami uzyskiwanymi od Unii Europejskiej. Czy pieniądze będą również pochodzić z KPO? To chyba największa wątpliwość dotycząca finansowania i realizacji projektu.
Podobne wiadomości