Kartka za szybą samochodu po kolizji. Zastanów się, zanim ją przyczepisz. Możesz mieć problem

2 tygodnie, 2 dni temu - 28 października 2024, moto.pl
Kartka za szybą samochodu po kolizji. Zastanów się, zanim ją przyczepisz. Możesz mieć problem
Co zrobić po kolizji na parkingu? Niektórzy bezmyślnie odjeżdżają, inni czekają na właściciela uszkodzonego samochodu, a jeszcze inni zostawiają kartkę ze swoimi danymi i czekają na rozwój wydarzeń. Okazuje się, że pozostawienie świstka może się wiązać z nieprzyjemnymi konsekwencjami. O co chodzi?

Nic dziwnego, że wiele osób denerwuje się, gdy ktoś zarysuje auto i odjeżdża, mając nadzieję, że nikt tego nie widział. Po przyjściu do pojazdu nie dość, że czeka nas przykra niespodzianka, to jeszcze policja może nie być w stanie ustalić sprawcy. Niektórzy jednak chcą być sprawiedliwi i zostawiają za szybą kartkę z informacją, że doszło do kolizji i podają swój numer telefonu do kontaktu. Czy to bezpieczne?

Zobacz wideoVolvo Tech Hub — wyjątkowy obiekt w Krakowie o globalnym znaczeniu [MATERIAŁ WYDAWCY MOTO.PL]

Co zrobić po kolizji na parkingu? Warto zostawić kartkę, ale lepiej uważaj
Oczywiście to bardzo dobrze, że chcesz przyznać się do winy i rozwiązać polubownie problem. Zamiast jednak od razu zostawiać karteczkę z danymi, warto poszukać w okolicy właściciela pojazdu lub chwilę na niego poczekać. Możliwe, że właśnie robi zakupy w pobliskim sklepie i pojawi się lada moment. Kartkę zostaw, dopiero gdy nie uda ci się namierzyć poszkodowanego. Uważaj jednak, bo takie działanie, choć szlachetne, może się wiązać z dodatkowymi problemami.

Kartka za wycieraczką. Upewnij się, zanim pojedziesz do domu
Jesteś sprawiedliwy i dobrze, ale może się okazać, że sprawca będzie chciał wykorzystać sytuację. W efekcie spróbuje naprawić z twojego ubezpieczenia nawet te szkody, które powstały już wcześniej. Z tego względu, zanim odjedziesz po zostawieniu kartki, zrób dokładnie zdjęcia obu pojazdów i wywołanych zdarzeniem uszkodzeń, by być w stanie je udokumentować w razie problemów. Nie zapomnij też o zrobieniu zdjęcia kartki, w razie gdyby przypadkowo zaginęła, a poszkodowany jej nie otrzyma lub nie zauważył.

Dzięki takiemu działaniu policja po obejrzeniu monitoringu będzie mieć świadomość, że nie uciekłeś z miejsca zdarzenia i że zostawiłeś dane do kontaktu. Z tego względu warto też rozejrzeć się przed opuszczeniem miejsca zdarzenia, by sprawdzić, czy jest gdzieś monitoring, którego zasięg obejmuje dane miejsce. Jeśli masz ochotę, zagłosuj w naszej sondzie, która znajduje się poniżej.

Support Ukraine