Korytarz życia i jazda na suwak – będą obowiązkowe

Po wejściu przepisów w życie oba sposoby zachowania kierowców staną się obowiązkowe. Jednak przepisy będą obowiązywały później niż planowano.

Pierwotnie planowano, że przepisy dotyczące korytarza życia będą obowiązywały już od 1 listopada natomiast jazda na suwak miała być obligatoryjna po 60 dniach od ogłoszenia w Dzienniku Ustaw. Tymczasem w związku z kalendarzem prac parlamentu obecnej kadencji przepisy wejdą w życie dopiero 21 dni po ogłoszeniu.

Korytarz życia
Planowane przepisy mają doprecyzować obecnie obowiązujące zasady poprzez dokładne określenie sposobu tworzenia przez kierowców wolnej przestrzeni dla pojazdów służb ratunkowych oraz ustępowania im pierwszeństwa, w tym właściwy kierunek zmiany pasa ruchu w celu stworzenia korytarza życia.

Co to oznacza w praktyce? Kierowcy poruszający się lewym skrajnym pasem mają obowiązek zjechać na lewo, a poruszający się pozostałymi pasami - na prawo. Ma to umożliwić swobodny przejazd pojazdom ratunkowym i innym służbom zdążającym do wypadku czy kolizji.

Jazda na suwak
W przypadku jazdy na suwak przepisy precyzują zasady pierwszeństwa jazdy z poszczególnych pasów ruchu w sytuacji, gdy jeden z pasów kończy się, a w miejscu zwężenia tworzy się korek. Oznacza to, że pojazdy muszą wjeżdżać na zwężony odcinek naprzemiennie z obu wcześniejszych pasów ruchu.

W ten sposób jazda staje się bardziej płynna, a przy okazji może to ukrócić zapędy wszelkiej maści szeryfów, którzy blokują jeden pas, bo dla nich jazda zgodnie z przepisami dwoma pasami do końca jest... chamstwem.

Propozycje Ministerstwa Infrastruktury są zbliżone do rozwiązań, które już od dawna funkcjonują i sprawdzają się w wielu europejskich państwach.

Tak głosowali posłowie
Za nowymi przepisami opowiedziało się 415 posłów, natomiast sześciu było przeciwnych, a wstrzymało się jedynie dwóch parlamentarzystów.

Projekt trafi teraz do prac w Senacie. Mamy nadzieję, że projekt wejdzie w życie i chociaż w tych aspektach ucywilizuje sposób jazdy na polskich drogach.