Mazda 2 po liftingu jedzie do polskich salonów

Miejski hatchback upodobnił się do najnowszych modeli japońskiej marki, został lepiej wyposażony i... mocno podrożał. Co jeszcze zmieniło się w Maździe 2?

Odświeżona Mazda 2 otrzymała nową „twarz", m.in. z nowymi lampami i osłoną chłodnicy o strukturze plastra miodu. Z tyłu modyfikacje ograniczyły się wyłącznie do dolnej części zderzaka. „Dwójka" zyskała również lakier nadwozia Polymetal Gray, dostępny do tej pory tylko w nowych Mazdach 3 i CX-30. W środku również postawiono jedynie na kosmetykę – można zauważyć np. inną kierownicę. Producent obiecuje ponadto wyższą jakość materiałów wykończeniowych.

Najmniejsza Mazda wzbogaciła się ponadto o topową wersję wyposażenia SkyDream z największych modeli 6 i CX-5. Znajdziemy w niej: tapicerkę skórzaną w kolorze szaroniebieskim, łączoną z elementami materiałowymi, aktywny tempomat, matrycowe reflektory LED, system kamer 360 stopni, a także system wspomagający hamowanie i zmniejszający ryzyko kolizji przy jeździe do tyłu.

Równocześnie z gamy wypadła podstawowa wersja wyposażenia SkyGo, a jej miejsce zajęła bogatsza SkyMotion. Teraz Mazda 2 będzie mieć standardowo: ręczną klimatyzację, przednie reflektory LED ze spryskiwaczami, radioodtwarzacz z Bluetooth i sterowaniem ze skórzanej kierownicy, elektrycznie regulowane lusterka boczne czy elektrycznie sterowane szyby z przodu i z tyłu.

W gamie jednostek napędowych pozostanie wyłącznie 90-konny wariant benzynowego silnika o pojemności 1,5 litra. Do wyboru będą dwie wersje: z ręczną skrzynią biegów i układem mild hybrid lub z zwykła „automatem".

„Rok 2020 będzie rokiem wielu wyzwań dla europejskiej branży motoryzacyjnej. 1 stycznia 2020 w życie wchodzą zaostrzone przepisy dotyczące emisji CO2, które istotnie wpłyną zarówno na konieczność wprowadzenia zmian technologicznych, jak i na zmianę pozycjonowania cenowego samochodów przez wszystkich producentów na rynku. Nowe, wyższe ceny Mazdy 2 z rocznika 2020 odzwierciedlają dodatkowe nakłady na technologię w tym modelu, jak choćby układ Mazda M Hybrid, który pozwala znacząco obniżyć emisję CO2, jednak mimo to nasz najmniejszy model po zmianach nadal będzie obciążany karami, bo norma unijna 95 g CO2/km jest wartością uśrednioną i zmienia się w zależności od masy samochodu. W przypadku Mazdy 2 to zaledwie 86 g CO2/km, więc mimo znaczącej inwestycji w technologie nie unikniemy kary" – wyjaśnia Łukasz Paździor, Dyrektor Zarządzający Mazda Motor Poland.

Mazdę 2 można już zamawiać, ale dopiero z przyszłorocznym terminem realizacji. Pierwsze samochody z produkcji styczniowej zaczną trafiać do klientów na przełomie lutego i marca 2020.

Mazda 2 po liftingu - ceny w Polsce