Najtańszy minivan na rynku. Dacia Lodgy 1.2 TCe - test

Najtańszą pięciomiejscową wersję Dacii Logdy - napędzaną 102-konnym silnikiem benzynowym 1.6 16V SCe w kompletacji wyposażenia Access - można nabyć już za kwotę niespełna 37 900 złotych. Konstrukcja pojazdu oparta została na zmodernizowanej płycie podłogowej „B0 Renault-Nissan", w której między innymi zwiększono rozstaw osi. Platforma posłużyła również do budowy pozostałych modeli marki. Konstruktorom udało się na stosunkowo niewielkiej płycie podłogowej stworzyć auto o naprawdę sporych gabarytach. Sama nazwa Lodgy, produkowanego w marokańskim Tangerze auta, ma symbolizować funkcjonalność oraz komfort podróży. Oferta skierowana jest raczej do mniej zamożnych klientów, którzy poszukują taniego i praktycznego auta rodzinnego.

Dacia Lodgy występuje w konfiguracji 5- lub 7-osobowej. Paleta silników obejmuje dwie jednostki benzynowe 1.6 SCe (102 KM, 156 Nm) i 1.2 TCe (115 KM, 190 Nm) oraz dwa silniki wysokoprężne 1.5 dCi (90 KM, 220 Nm i 110 KM, 260 Nm). Zróżnicowany jest też zakres kompletacji wyposażenia. W cenniku znajdują się cztery jej wersje: Access, Open, Laureate oraz Outdoor.

Design Dacii Lodgy nie porywa. Trudno dopatrzeć się w nadwoziu efektownych motywów dekoracyjnych. Można jednak doszukać się elementów wzorowanych na poprzedniej generacji Renault Scenic. Bryła to typowe, wysokie i długie nadwozie typu van. Bardzo duże gabaryty - długość prawie 4,5 metra i wysokość 1,7 metra - sugerują, że będziemy mieli do dyspozycji bardzo obszerne wnętrze. Profil auta to duże powierzchnie bez zbędnych urozmaiceń. Dodatki w postaci relingów dachowych, czarnych listew ochronnych drzwi oraz 16-calowych alufelg wzbogacają stonowany design pojazdu. Przód zasługuje na pochwałę. Wyróżniają go zgrabnie zarysowane linie pokaźnych rozmiarów reflektorów, duża krata wlotu powietrza, wykończona efektowną chromowaną listwą oraz subtelnie wkomponowane w dolną część zderzaka przedniego światła przeciwmgielne. W części tylnej mamy - typową dla vanów - pionową pokrywę bagażnika z dużą szybą oraz lampy o ciekawym kształcie, zachodzące na poszycie boczne auta.

Dacia Logdy jest produkowana jest w dwóch odmianach - jako 5- lub 7-osobowy van. Wymiary zewnętrzne wskazują, że wnętrze jest bardzo obszerne i tak jest w rzeczywistości. Imponuje ono przestronnością oraz ilością miejsca w pierwszym i drugim rzędzie siedzeń. Nad głowami jest tyle przestrzeni, że z łatwością znalazłoby się tam miejsce na dodatkową półkę i konsolę podsufitową - elementy, które często spotykamy w małych samochodach dostawczych. Trochę gorzej sytuacja wygląda na fotelach trzeciego rzędu - trudno sobie wyobrazić przewożenie tam na dłuższych odcinkach osób dorosłych. Już samo zajmowanie miejsc może przysporzyć trudności. Nie burzy to jednak pozytywnego odczucia odnośnie przestronności kabiny. Duże szyby: przednia i boczne oraz sporych rozmiarów lusterka zewnętrzne powodują, że widoczność z pozycji kierowcy jest bardzo dobra praktycznie we wszystkich kierunkach. Małe lusterko wewnętrzne sugeruje, że widoczność do tyłu będzie ograniczona, jednak zastosowanie szkła lekko powiększającego powoduje, że jest ona wystarczająco poprawna.

Fotele przednie są dość miękkie i wygodne, a jedynym doskwierającym elementem jest brak odpowiedniego wyprofilowania, które mogłoby podtrzymywać ciało w chwili szybkiego pokonywania zakrętów. Stylistyka wnętrza jest prosta i stonowana kolorystycznie. Wstawki wykonane z jasnego tworzywa oraz chromowane elementy wykończeniowe znacznie ożywiają trochę posępne wnętrze. Można stwierdzić, że kabina została zaprojektowana poprawnie, a ergonomia jest na przyzwoitym poziomie. Wszystkie elementy sterowania urządzeniami, w które wyposażone zostało wnętrze są praktycznie pod ręką, a obsługa ich jest prosta i intuicyjna. Producent wykorzystał elementy już sprawdzone chociażby w samochodach marki Renault. Przykładem tego może być pilot zdalnego sterowania systemem audio i telefonem, umiejscowiony na kolumnie kierowniczej. Kierowca po zajęciu miejsca ma do dyspozycji kierownicę obszytą skórą, za którą znajduje się tradycyjny zestaw zegarów prędkościomierza i obrotomierza z monochromatycznym wyświetlaczem dosyć prostego komputera pokładowego.

W testowanym pojeździe znajdował się element wyposażenia szczególnie zwracający uwagę, a mianowicie 7-calowy kolorowy i dotykowy wyświetlacz systemu multimedialnego Media Nav. Obsługuje on zarówno system audio, jak i nawigację satelitarną, system Bluetooth oraz telefon. Ekran umiejscowiony został na czarnym błyszczącym plastiku, który otacza chromowana obwódka. Cena pojazdu sugeruje, że materiały użyte do wykończenia wnętrza nie są najwyższej jakości. Znajdziemy tam twarde plastiki, których jakość spasowania nie budzi żadnych zastrzeżeń.

Lodgy to auto rodzinne i bardzo praktyczne. Funkcjonalność jego odzwierciedla duża ilość różnego rodzaju schowków oraz przestrzeń bagażowa. W wersji 7-miejscowej auto nie imponuje standardową objętością bagażnika, która wynosi zaledwie 207 litrów. Po złożeniu i wyjęciu foteli trzeciego rzędu wzrasta ona do 827 litrów, co jest naprawdę niezłym wynikiem w klasie. Dacia Logdy daje możliwość przewiezienia również ładunków o pokaźnych wymiarach - załadunek ułatwia nisko umiejscowiony próg i bardzo duży otwór bagażnika. Po złożeniu siedzeń drugiego rzędu przestrzeń ładunkowa wzrasta do objętości aż 2617 litrów. Możliwość dowolnego aranżowania wnętrza jest atutem Dacii Lodgy.

Pod maską testowanego pojazdu kryje się 16-zaworowy turbodoładowany silnik 1.2 TCe. Jednostka została opracowana przez Renault zgodnie z najnowszym trendem motoryzacyjnym znanym pod pojęciem „downsizing", co oznacza redukcję pojemności skokowej z zachowaniem parametrów i osiągów silnika o większej pojemności. Producentowi udało się uzyskać z tak niewielkiego silnika moc 115 KM osiąganą przy 4500 obr./min. Wysokie nadwozie Dacii Lodgy posiada właściwości aerodynamiczne znacznie gorsze od przeciętnego hatchbacka, mimo to maksymalny moment obrotowy, który wynosi 190Nm pozwala rozpędzić auto do prędkości 100km/h w czasie 10,6 sekundy.

Jednostka jest na tyle cicha, że we wnętrzu trudno usłyszeć odgłosy jej pracy. Pojazd przyśpiesza sprawnie i pozwala na w miarę dynamiczne poruszanie się w praktycznie każdych okolicznościach. Napęd przenoszony jest na koła przednie za pośrednictwem manualnej 5-biegowej przekładni. Skrzynia biegów działa poprawnie i precyzyjnie; jedynie czego może brakować to szóstego biegu, który przydałby się podczas dalszych podróży na autostradzie czy drodze szybkiego ruchu. Gdy prowadzimy Dacię Lodgy, powinniśmy pamiętać o jej wysokiej sylwetce. Podczas szybkiego pokonywania zakrętów można odczuć przechyły nadwozia, mimo to auto prowadzi się z poczuciem dużej dozy bezpieczeństwa. Układ kierowniczy działa poprawnie i reaguje natychmiast na ruchy koła kierownicy. W pojeździe zastosowany jest klasyczny układ zawieszenia, który składa się z przodu z kolumn MacPhersona a z tyłu belki skrętnej. Zawieszenie zestrojone zostało dość miękko i komfortowo. Bardzo dobrze radzi sobie na nierównościach drogi, dobrze je tłumi nie przenosząc żadnych odgłosów do wnętrza kabiny. Układ hamulcowy działa skutecznie, a nad bezpieczeństwem czuwa dodatkowo elektroniczny system kontroli trakcji ESP.

Dacia Lodgy jest kierowana do mniej zamożnych klientów oraz osób dokonujących chłodnych kalkulacji przy zakupie auta. Bazowa wersja za 37 900 zł to oczywiście chwyt marketingowy. By cieszyć się chociażby klimatyzacją, trzeba wybrać wariant Open (od 43 100 zł), a następnie dopłacić za "klimę" (2000 zł). Nie zmienia to faktu, że Logdy pozostaje najtańszym mivanem. Flagowa wersja Outdoor z pakietem pseudoterenowych dodatków, bogatym wyposażeniem i 110-konnym dieslem kosztuje 65 600 zł. To pułap, z jakiego startuje wiele vanów nawet nie startuje. Wystarczy wspomnieć o Renault Scenic. Bazowa wersja ze znanym z Logdy silnikiem 1.2 TCe została wyceniona na 76 000 zł, natomiast w wersji z dieslem, także oferowanym przez Dacię, kosztuje 90 400 zł.

Logdy autem solidnym, dobrze wykonanym, którego głównymi atutami jest obszerna i funkcjonalna kabina. Pojazd znakomicie sprawdzi się, jako uniwersalne auto rodzinne. Oczywiście we wnętrzu nie znajdziemy materiałów z klasy premium, ale zastosowane są dość estetyczne oraz bardzo poprawnie spasowane. Nowoczesne rozwiązania wykorzystane w konstrukcji, takie jak silnik Renault 1.2 TCe oraz system multimedialny MediaNav, podnoszą zdecydowanie atrakcyjność modelu. Stosunek jakości do ceny oraz trzyletnia gwarancja pozwalają sądzić, że Dacia Lodgy może cieszyć się dużym zainteresowaniem wśród potencjalnych klientów.

Podczas Międzynarodowego Salonu Samochodowego w Genewie w 2012 roku należąca do koncernu Renault rumuńska marka Dacia zaprezentowała swój pierwszy minivan pod nazwą Lodgy. Auto ma zapewnić stosunkowo dużą przestrzeń za możliwie najniższą cenę.