Samochody mają być w ciemnych kolorach, aby łatwo wtopiły się w tłum. Przetarg ogłoszono już po raz drugi.
Ponowny przetarg na 40 pojazdów ma być podzielony na dwie części. W pierwszej zgłaszający zobowiązują się do dostarczenia 20 nieoznakowanych SUV-ów, a w drugiej maksymalnie 20 nieoznakowanych aut z segmentu D.
Jakich aut szukają policjanci?
W warunkach przetargu pojawił się punkt o kolorystyce samochodów. Kolory nadwozia muszą pozwolić funkcjonariuszom wtopić się w tłum innych pojazdów na drodze. Według wytycznych lakiery powinny być ciemne, stonowane, czyli preferowane są odcienie szarości, granaty, czerń oraz brązy. Niebieskie lampy sygnalizacji uprzywilejowanej powinny być zamaskowane, a do tego każde auto powinno mieć lampę LED mocowaną magnesem na dachu.
Wszystkie elementy wyposażenia, czyli np.: radiotelefon w wersji standardu TETRA w zestawie rozłącznym, przycisk szybkiego włączania sygnalizacji uprzywilejowania, gniazda elektryczne w przedziale pasażerskim, itp. muszą być maksymalnie wkomponowane w konsole centralną, obudowę tunelu środkowego oraz schowek w podłokietniku.
Nieoznakowane SUV-y
Dość konkretne są warunki dla SUV-ów. Muszą mieć co najmniej czterocylindrowy silnik benzynowy o pojemności co najmniej 2 l i mocy minimum 231 KM. Napędem może być układ miękkiej hybrydy (MHEV).
Policja daje dodatkowe punkty za napęd 4x4 oraz skrzynie automatyczne. Prędkość maksymalna może wynosić 210 km/h i więcej. Dopuszczalne wymiary to przynajmniej 4650 mm wysokości, minimum 1650 mm, a rozstaw osi nie mniejszy niż 2750 mm.
Nowe nieoznakowane radiowozy segmentu D – liftbacki lub limuzyny
Pojazdy osobowe z segmentu D mają być mocniejsze i szybsze od SUV-ów. Każdy sedan lub liftback musi mieć co najmniej 4750 mm długości i nie może być wyższy niż 1520 mm. Minimalny rozstaw osi to 2,8 m. Pod maską, podobnie jak w SUV-ach, musi się znaleźć co najmniej 2-litrowy benzyniak, ale o mocy minimum 272 KM. Prędkość maksymalna ma wynosić co najmniej 240 km/h.
BMW już miało swoją szansę w poprzednim przetargu
To już drugie podejście Policji do zakupu 40 nieoznakowanych radiowozów. W pierwszym przetargu budżet wyniósł 10,2 mln zł, a najlepsze warunku zaproponowała gdańska spółka Zdunek Premium, która jest dealerem bawarskiej marki BMW.
Niestety, nie doszło do realizacji zamówienia, ze względu na unieważnienie postępowania w zakresie najkorzystniejszej i najniższej oferty. Cena przewyższała kwotę, którą policja zamierzała przeznaczyć na sfinansowanie zamówienia.
Podobne wiadomości