Z nowelizacji ustawy Prawo o ruchu drogowym, która została uchwalona przez Sejm, a następnie podpisana przez prezydenta wynika, że badanie techniczne przeprowadza się po uiszczeniu przez właściciela lub posiadacza pojazdu opłaty za przeprowadzenie badania technicznego i opłaty ewidencyjnej.
W praktyce oznacza to, że od 13 listopada 2017 roku opłata za badanie będzie pobierana przed jego rozpoczęciem. Obecnie w przypadku auta osobowego to wydatek 98 zł. Dodatkowo opłata ewidencyjna wynosi 1 zł. Informacja o negatywnym wyniku badania trafi do Centralnej Ewidencji Pojazdów. Dzięki temu inni diagności będą posiadać informacje o tym dlaczego dany pojazd nie przeszedł okresowego przeglądu. To ma na celu wyeliminowanie sytuacji, w której kierowca jeździ od stacji do stacji, aby otrzymać pieczątkę.
Jeśli pojazd nie przejdzie badania, właściciel musi usunąć usterki w trakcie dwóch tygodni. Po ich usunięciu konieczne jest ponowne wykonanie badania w zakresie tych usterek. Ponowne badanie czy auto nie posiada już wcześniejszych uchybień dokonane w tej samej stacji diagnostycznej co poprzednio to wydatek od 13 zł do 36 zł w zależności od wagi usterki.
Od przepisów przewidziano wyjątek, aby ułatwić życie przedsiębiorcom. Wprowadzono regulację, która pozwoli na wniesienie opłaty za badanie techniczne i opłaty ewidencyjnej po przeprowadzeniu badania technicznego pojazdu w przypadku rozliczenia tej usługi na podstawie faktury VAT z odroczonym terminem płatności.
Badania techniczne są obowiązkowe dla wszystkich zarejestrowanych pojazdów poruszających się regularnie po naszych drogach, z wyjątkiem przyczepek lekkich. Dla samochodów osobowych pierwsze badanie należy wykonać przed upływem trzech lat od daty pierwszej rejestracji, następne przed upływem kolejnych dwóch lat, a każde kolejne nie później, niż rok po poprzednim. Tej regułki nie trzeba zapamiętywać, ostateczna data kolejnego okresowego badania technicznego zawsze jest wpisana w dowód rejestracyjny. Po upływie tej daty pojazd traci prawo do poruszania się po drogach, gdyż uznawany jest za niesprawny. Wyjątkiem od tej reguły są pojazdy zabytkowe niewykorzystywane do zarobkowego przewozu osób, dla których ustawodawca przewidział jedno badanie techniczne przed rejestracją, zwalniając je z konieczności dokonywania kolejnych badań.
Podobne wiadomości