Krakowianin usłyszał zarzuty uszkodzenia mienia. Za czyn ten grozi mu kara do 5 lat pozbawienia wolności.
22 maja o poranku dyżurny krakowskiej policji został poinformowany, że na ulicy W. Sławka i E. Heila doszło do uszkodzenia zaparkowanych tam samochodów. Policjanci, którzy przybyli na miejsce potwierdzili, że kilkanaście pojazdów posiadało uszkodzenia w postaci zarysowań lakierniczych lub wgnieceń, część z aut miała także wyrwane lusterka.
Krakowianin tłumaczył się wypiciem zbyt dużej ilości alkoholu
Policjanci szybko ustali sprawcę tego zdarzenia i 24 maja udali się do jego mieszkania na Woli Duchackiej. Pod ustalonym adresem kryminalni zastali zaskoczonego policyjną wizytą 28-latka. Mężczyzna został zatrzymany i przewieziony do pobliskiego komisariatu. W trakcie przesłuchania krakowianin przyznał się do winy. Swoje zachowanie tłumaczył zbyt dużą ilością wypitego alkoholu.
Ponad 10 tys. zł strat
Wyceniono już stratę części uszkodzonych przez mężczyznę pojazdów – suma ta przekroczyła kwotę 10 tys. zł. Zatrzymanemu przedstawiono na razie zarzuty uszkodzenia 12 pojazdów (nie wszyscy poszkodowani złożyli jeszcze zawiadomienia i formalne wnioski o ściganie karne).
Jak informuje krakowska policja, podejrzanemu grozi kara od 3 miesięcy do 5 lat pozbawienia wolności. Sąd orzeka także nawiązkę na rzecz pokrzywdzonego lub obowiązek naprawienia szkody.
Podobne wiadomości