Niedawno pisaliśmy o BMW serii 3 typoszeregu E46 przepołowionym przez latarnię, w którym na miejscu zginęły trzy osoby. Tym razem kilkanaście kilometrów dalej, BMW serii 5 E39 wypadło z szosy z siłą, która dosłownie urwała silnik oraz podwozie. Czy ktoś ucierpiał? Nie wiadomo, bo sprawcy zbiegli z miejsca zdarzenia.
Jak podaje OSP Ujazd, w nocy z soboty na niedzielę dwa zastępy Straży Pożarnej udały się do wypadku drogowego w miejscowości Kolonia Olszowa. Na miejscu służby zastały silnie rozbity o drzewa pojazd, który leżał na dachu. Zdaniem naocznych świadków widok był szokujący, ale jeszcze większe było zdziwienie przybyłych służb, bo w samochodzie nie zastali żadnej osoby poszkodowanej. Z zebranych informacji od policji i świadków wynika, że osoby zbiegły z miejsca zdarzenia.
Strażacy szukali poszkodowanych z BMW w okolicy
Straż zajęła się zabezpieczeniem miejsca zdarzenia, podniosła pojazd na koła oraz zajęła się obszernym przeszukaniem terenu w poszukiwaniu możliwych poszkodowanych. Następnie sprawą zajęła się policja.
Podobne wiadomości