Super wygodny krążownik lat 90, działa na kierowcę jak wehikuł czasu, przyciaga uwagę innych i pieści ucho. Kupiony z myślą o lokacie kapitału i pozostawieniu pamiątki dla potomstwa, jednak brak czasu na przejażdżki skierował mnie ku sprzedaży, od momentu zakupu robiłem co tylko się dało u prawdziwego weterana, fana i klubowicza Audi A6. Nie ogarnąłem jeszcze klimatyzacji i nagłośnienia w tylnych drzwiach. Skrzynia nie szarpie, obroty nie falują, ręczny działa, wspomaganie nie wyje. Samochód jest teraz pod opieką kolegi (numer w ogloszeniu) ponieważ moje życie od lat kręci się wokół pracy za granicą. Lepiej żeby jeździła niż stała :)