Skoda Superb vs Opel Insignia. Pojedynek przedstawicieli segmentu D

5 lat, 1 miesiąc temu - 4 listopada 2019, Motofakty
Skoda Superb vs Opel Insignia. Pojedynek przedstawicieli segmentu D
Skoda Superb czy Opel Insignia? Rywalizacja ze Skodą jest bardzo trudna, bowiem marka ta ma niezwykle mocną pozycję w naszym kraju i od lat okupuje najwyższe lokaty w rankingach sprzedaży.

Skoda Superb vs Opel Insignia. Historia

Skoda Superb pojawiła się w 2001 roku i już na początku pokazała, że czeskie auta mogą być luksusowe i świetnie wykonane. Co prawda Superb zawsze był o krok za Passatem zarówno pod względem wyposażenia, jak i jednostek napędowych czy układów jezdnych, ale to nie zdołało popsuć sympatii, jaką wypracowała sobie czeska limuzyna. Dlatego też popularność auta sprawiła, że druga generacja była pewniakiem i pojawiła się w 2008 roku. Mało tego, wraz z nią do oferty trafiły również inne wersja nadwoziowe i wyposażeniowe. Była więc Skoda Superb Combi oraz edycja Outdoor, która oferowała wyższe zawieszenie, terenowe dodatki i zmiany w układzie jezdnym. Obecnie oferowana generacja pojawiła się w 2015 roku i niedawno przeszła spory lifting, który dodał przede wszystkim mnóstwo elementów wyposażenia.

Insignia ma nieco krótszą historię, bowiem trafiła na rynek w 2008 roku, wtedy, gdy o klientów zaczęła walczyć już druga generacja czeskiej konkurentki. Mimo spóźnionego startu Insignia dość szybko zdobyła serca klientów piękną linią nadwozia i zróżnicowaną ofertą. Do wyboru była wersja nadwoziowa sedan, liftback oraz kombi, jak również bardzo mocne, choć charakteryzujące się raczej przeciętnymi osiągami OPC. Pod maską tego ostatniego pracował silnik 2,8 V6 o mocy 325 KM z momentem obrotowym 435 Nm. Obecnie oferowana od 2017 roku wersja co prawda nie ma odmiany OPC, ale jest liftback (Grand Sport), kombi (Sports Tourer), również w wersji uterenowionej Country Tourer oraz usportowiona odmiana GSi.

Skoda Superb vs Opel Insignia. Stylistyka

Stylistyka Skody Superb jest bardzo wyważona i stonowana. Nie brakuje jej elegancji i ponadczasowej linii, dzięki czemu niemal w każdej wersji prezentuje się po prostu dobrze. Z przodu mamy wąskie, niemal prostokątne klosze lamp z niewielkim trójkątem na dole, który nadaje całemu przodowi dynamizmu. Szeroki grill z pionowymi poprzeczkami jest co prawda dość prosty i sprawia wrażenie niewyszukanego, ale jako całość wygląda bardzo elegancko. Na dole mamy szeroki grill w zderzaku przedzielony srebrną listwą. Po bokach znajdziemy światła przeciwmgłowe wykonane w technologii LED. Linia boczna jest klasyczna i nie zawiera zbyt wielu przetłoczeń, z tyłu zaś główną rolę grają spore klosze lamp z trójkątnymi przetłoczeniami oraz srebrna listwa podkreślająca duży napis Skoda. W odmianie Scout, mimo wielu dodatków i terenowych akcentów, nadal znajdziemy sporo stylu i klasycznej elegancji.

O ile w Superbie mieliśmy przewagę prostych linii i dość ostrych przetłoczeń, w Oplu Insignii spotkamy przede wszystkim łagodne kreski i przetłoczenia z kilkoma zdecydowanymi akcentami. W przedniej części główną rolę również grają duże klosze lamp o rozciągniętym kształcie, który potęgują świetlne pasy wewnątrz. Duży i szeroki grill o kształcie odwróconego trapezu wypełniony jest przez horyzontalne poprzeczki, duże logo producenta oraz dwa skrzydła po bokach. Linia boczna jest łagodna, ale uwagę zwraca przetłoczenie w kształcie kija hokejowego. Tył jest dość muskularny, szczególnie w odmianie GSi, w której zderzak wieńczą dwie końcówki układu wydechowego, pojawia się także niewielka lotka na klapie bagażnika. Podobnie jak w Superbie Scout, odmiana uterenowiona Country Tourer nie traci nic na swojej eleganckiej prezencji, choć nie brakuje w niej śmiałych dodatków z tworzywa sztucznego.

Skoda Superb vs Opel Insignia. Wnętrze

W obu przypadkach wnętrze jest idealnie spójną kontynuacją nadwozia. Skoda Superb to przede wszystkim prostota, ergonomia i funkcjonalność. Wszystko jest na swoim miejscu i nawet, jeśli może wydawać się to nudne, jest bardzo wygodne, a wszystkie przełączniki są tam, gdzie być powinny. W centralnej części mamy duży ekran systemu info-rozrywki z kilkoma dotykowymi przełącznikami (w zależności od wersji). Niżej mamy panel sterowania klimatyzacją i nawiewami, tunel środkowy jest dość szeroki, fotele obszerne i wygodne. Jeśli ktoś lubi tego typu styl, w Skodzie poczuje się wyśmienicie. Jeśli chodzi o pojemność bagażnika, Skoda Superb zawsze była przykładem w tym segmencie. W standardowym ułożeniu tylnej kanapy w odmianie kombi mamy do dyspozycji aż 660 litrów, zaś po jej złożeniu imponujące 1950 litrów. Wersja z nadwoziem liftback ma odpowiednio 625 oraz 1760 litrów.

W Oplu Insignii dzieje się o wiele więcej, jest dużo ciekawych linii i przetłoczeń, ale wszystko z odpowiednim umiarem i klasą. Duży ekran systemu info-rozrywki wpasowano w górną część panelu środkowego pomiędzy sporymi nawiewami. Niżej mamy wyprowadzone podstawowe przyciski sterowania systemem multimedialnym, jeszcze niżej mamy panel sterowania klimatyzacją i nawiewami. Tutaj również tunel środkowy poprowadzono dość wysoko, jest on także dość szeroki, co sprawia wrażenie, że auto przytulnie otacza kierowcę i pasażera. Pojemność bagażnika? W wersji kombi w standardowym ułożeniu tylnej kanapy jest to 560 litrów, zaś po złożeniu oparć 1665 litrów, zaś w odmianie liftback odpowiednio 490 oraz 1450 litrów. Jak widać w porównaniu do Skody Superb, o wiele mniej.

Skoda Superb vs Opel Insignia. Silniki

W ofercie obu producentów nie brakuje szerokiego wyboru jednostek napędowych, choć w przypadku Opla Insginii wybór jest nieco bardziej zróżnicowany. Zacznijmy jednak od Skody Superb, która oferuje (na chwilę obecną) trzy jednostki benzynowe i jedną wysokoprężną. Podstawowym silnikiem benzynowym jest 1.5 TSI o mocy 150 KM z momentem obrotowym 250 Nm dostępnym od 1500 do 3500 obr./min. Oferuje on niezłe osiągi, bowiem przyspieszenie od 0 do 100 km/h zajmuje nieco ponad 9 sekund, a prędkość maksymalna odmiany liftback to 220 km/h.

Mocniejsza, 190-konna odmiana tego motoru dostarcza już 320 Nm momentu obrotowego, co przekłada się na przyspieszenie od 0 do 100 km/h w 7,7 sekundy. Topowy silnik benzynowy 2.0 TSI o mocy 272 KM, który współpracuje z przekładnią DSG i napędem 4X4 sprawia, że Superb ma iście sportowe osiągi. Przyspieszenie od 0 do 100 km/h zajmuje zaledwie 5,6 sekundy, a prędkość maksymalna to 250 km/h. Jedyny oferowany silnik Diesla to 2.0 TDI o mocy 190 KM z momentem obrotowym 400 Nm. Pierwszą setkę osiągamy po upływie 8 sekund (z napędem 4X4 i DSG) i jesteśmy w stanie rozpędzić się nawet do 240 km/h. Średnie spalanie mieści się w przedziale od 5,7 do 6,2 l/100km.

Opel Insignia oferuje trzy jednostki benzynowe i aż cztery wysokoprężne. Podstawą benzynową jest 1.5 Turbo o mocy 140 KM z momentem obrotowym 250 Nm w zakresie od 2000 do 4100 obr./min. Prędkość maksymalna to 210 km/h a przyspieszenie od 0 do 100 km/h zajmuje niecałe 10 sekund. Nieco więcej werwy ma 165-konna odmiana tej jednostki. Przyspieszenie do setki zajmuje o sekundę mniej, a prędkość maksymalna to 222 km/h. Silnik 1.6 Turbo o mocy 200 KM z momentem obrotowym rzędu 280 Nm rozpędza Insignię od 0 do 100 km/h w 7,7 sekundy. Prędkość maksymalna to 235 km/h. Średnie spalanie we wszystkich wersjach benzynowych, zdaniem producenta, waha się od 6,1 do 6,6 l/100km.

Podstawowy silnik Diesla w Oplu Insignii to 1.6 EcoTec o mocy 110 KM z momentem obrotowym 300 Nm. Oferuje on bardzo przeciętną dynamikę – 11,8 sekundy do setki i 205 km/h prędkości maksymalnej – ale teoretycznie niezłe spalanie na poziomie około 5 l/100km. Nieco więcej werwy oferuje wersja o mocy 136 KM z momentem obrotowym 320 Nm, ale zdecydowanie warto zwrócić uwagę na silnik 2.0 Diesel o mocy 170 lub 210 KM. Ten mocniejszy oferuje 480 Nm momentu obrotowego i montowany jest w odmianie GSi. Przyspieszenie od 0 do 100 km/h zajmuje 7,9 sekundy a prędkość maksymalna to 233 km/h. Średnie spalanie to około 7 l/100km.

Skoda Superb vs Opel Insignia. Ceny i wyposażenie

Przejdźmy zatem do cen, a te są bardzo zróżnicowane. Najtańszą Skodę Superb z nadwoziem liftback kupimy za 100 150 złotych (96 150 złotych w promocji). Będzie to odmiana Active z silnikiem 1.5 TSI o mocy 150 KM ze skrzynią manualną. Za wersję Ambition zapłacimy 111 550, za Style 120 750 a za Laurin&Klement już 141 700 złotych. W podobnej cenie – 144 800 złotych – otrzymamy podstawową wersję, ale z silnikiem 2.0 TSI o mocy 272 KM, DSG i napędem 4X4. Najtańsza wersja z silnikiem 2.0 TDI to Ambition (Active nie jest dostępna z dieslem) kosztuje 139 150 złotych. Za kombi dopłacimy kilka tysięcy więcej. Jest także odmiana Scout, która kosztuje 172 400 (2.0 TSI 272 KM 4X4) lub 167 550 złotych (2.0 TDI 190 KM 4X4).

W podstawowym wyposażeniu Active znajdziemy m.in. dwustrefową klimatyzację automatyczną Climatronic, radio Bolero z 8-calowym ekranem, wejściem SD, USB, obsługą głosową, ICC ze SmartLink+, czujniki parkowania z tyłu, reflektory główne LED w wersji Basic, tylne światła wykonane w technologii LED, światła przeciwmgłowe oraz tempomat.

Cennik Opla Insignii jest nieco bardziej rozbudowany i startuje od kwoty 102 950 złotych. Będzie to model z nadwoziem liftback (Grand Sport) w wariancie wyposażenia Enjoy z silnikiem 1.5 Turbo o mocy 140 KM. Za wersję Innovation zapłacimy 109 750, Elite kosztuje 122 850 a Ultimate 136 350 złotych. Najtańszy diesel 1.6 EcoTec o mocy 110 KM kosztuje odpowiednio 113 300, 120 100 oraz 133 200 złotych. Wersja Ultimate nie jest dostępna z tym silnikiem. Najdroższy model z nadwoziem liftback to koszt 179 650 złotych. Będzie to wariant Ultimate z silnikiem wysokoprężnym 2.0 o mocy 210 KM i napędem 4X4. Za odmianę kombi (Sports Tourer) trzeba dopłacić kilka tysięcy złotych. Jest również odmiana Country Tourer w cenie od 158 250 do 183 750 złotych oraz GSi wyceniona na 182 200 lub 187 200 złotych w zależności od wersji nadwozia.

W podstawowym wyposażeniu Enjoy znajdziemy między innymi dwustrefową klimatyzację automatyczną, system info-rozrywki z ekranem 7-calowym, złączami USB i AUX, modułem Bluetooth oraz 7 głośnikami, światła do jazdy dziennej LED, światła tylne LED, tempomat z ogranicznikiem prędkości czy też 17-calowe felgi.

Skoda Superb vs Opel Insignia. Podsumowanie
Oba modele są niezwykle ciekawe i powinny zadowolić różne grupy klientów. Skoda Superb to przede wszystkim funkcjonalność, komfort i mnóstwo przestrzeni, o czym świadczy między innymi ogromny bagażnik. To również elegancja w bardzo stonowanym guście. Warto również zwrócić uwagę na wiele zaawansowanych systemów, z których słynie grupa Volkswagena. Opel Insignia z kolei oferuje dużo ciekawszą stylistykę, która zwraca na siebie uwagę. To auto zapewnia nieco mniej anonimowości, a w wielu przypadkach to może być pożądaną cechą. Zaskakuje również liczba dostępnych wersji i odmian, jak również bogate wyposażenie dodatkowe.

Support Ukraine