Najniebezpieczniejsze drogi w Polsce. Gdzie trzeba szczególnie uważać?

7 lat, 2 miesiące temu - 3 października 2017, Motofakty
Najniebezpieczniejsze drogi w Polsce. Gdzie trzeba szczególnie uważać?
W zeszłym roku doszło do 33 664 wypadków. To nieco więcej niż w roku 2015, choć spoglądając na statystyki ostatnich 10 lat, tendencja jest mimo wszystko malejąca.

Na których drogach doszło do największej liczby wypadków? Które rejony naszego kraju są potencjalne najniebezpieczniejsze?
Liczba wypadków a liczba zabitych i rannych w województwach

Jeśli spojrzymy na liczbę wypadków w poszczególnych województwach, najbezpieczniejszymi wydają się województwa Lubuskie, Podlaskie i Opolskie, w których doszło odpowiednio do 684, 686 oraz 754 wypadków. Jeśli jednak weźmiemy pod uwagę wskaźnik liczby zabitych na 100 wypadków, wrażenie od razu okaże się mylne. Najgorzej było w woj. Podlaskim – wskaźnik liczby zabitych na 100 wypadków to 17,5. Co prawda w woj. Lubuskim było nieco lepiej i wskaźnik ma wartość 16,5, ale jeśli spojrzymy na wskaźnik liczby rannych na 100 wypadków, ten obszar będzie na szczycie zestawienia – 128,4.

Do największej liczby wypadków doszło w woj. Łódzkim – 4 222. Nieco lepiej było w woj. Małopolskim (3 939) oraz Śląskim (3 650). Co ciekawe, na tych obszarach wskaźnik liczby zabitych na 100 wypadków był bardzo niski – odpowiednio 5,1, 4,7 (najmniej w Polsce) oraz 7,0. To sporo poniżej średniej na cały kraj, która wynosi 9,0. Jeśli zaś chodzi o wskaźnik liczby rannych na 100 wypadków (średnia w Polsce to 121,1), to najlepiej było w woj. Kujawsko-pomorskim (108,2), Opolskim (113,9) oraz Wielkopolskim (115,8). Najgorzej wypadło woj. Lubuskie (128,4), które wyprzedziło woj. Świętokrzyskie (126,3) oraz Łódzkie (125,5).

Jak widać powierzchnia województwa oraz gęstość dróg nie zawsze ma wpływ na liczbę wypadków, liczbę zabitych oraz rannych. W woj. Podlaskim doszło do 686 wypadków (mniej było tylko w Lubuskim – 684), ale wskaźnik liczby zabitych na 100 wypadków był najwyższy – aż 17,5. Jeśli chodzi o powierzchnię, woj. Podlaskie jest na 6 miejscu w rankingu województw w Polsce z 2 018 702 ha. Dla porównania największe woj. Mazowieckie ma 3 555 847 ha, zaś najmniejszej Opolskie 941 177 ha.

Oczywiście zależności, zbieżności i różnic jest jeszcze bardzo wiele i zapewne można znaleźć masę związków pomiędzy liczbą wypadków, liczbą zabitych i rannych, a liczbą mieszkańców, stanem dróg, ich rodzajem, ale to zostawmy na inną okazję. Tymczasem sprawdźmy, na których drogach doszło do największej liczby wypadków.

W Polsce, na autostradach, których długość wynosi 1 559,2 km, doszło do 415 wypadków, w wyniku których 50 osób poniosło śmierć, a 607 zostało rannych. Teoretycznie do największej liczby wypadków doszło na najdłuższej autostradzie w Polsce – A4 – choć na niewiele krótszej A2 było ich znacznie mniej.

Przy okazji warto wspomnieć, że według statystyk główną przyczyną wypadków na autostradach było niedostosowanie prędkości do warunków na drodze oraz obowiązujących przepisów. Z tego powodu doszło do 145 wypadków. Niezachowanie odpowiedniej odległości pomiędzy pojazdami to drugi najważniejszy problem, który doprowadził do 83 wypadków. Niebezpieczne było również zmęczenie i zaśnięcie za kierownicą oraz nieprawidłowa zmiana pasa przez kierującego – odpowiednio 61 i 31 wypadków.

Autostrada A4
Niechlubnym liderem naszego zestawienia jest Autostrada A4. To najdłuższa autostrada w naszym kraju. Na odcinku mierzącym 672,75 km prowadzącym z zachodu na wschód przez południową Polskę (wzdłuż Sudetów i Karpat) w zeszłym roku doszło do 219 wypadków, w których śmierć poniosło 29 osób, a 319 zostało rannych. To również nieco więcej, niż w roku 2015. Wtedy doszło do 207 wypadków, ofiar śmiertelnych było 26, zaś rannych zostało 309 osób.

Autostrada A1
Na chwilę obecną autostrada A1 ma 568 km długości i łączy Trójmiasto z Grudziądzem, Toruniem i Łodzią, Pyrzowice z Gliwicami oraz granicą z Czechami w Gorzyczkach. Docelowo przebiegać ma z Trójmiasta przez Toruń, Łódź, Częstochowę, Pyrzowice, Gliwice do granicy polsko-czeskiej w Gorzyczkach. Na ukończenie czeka jeszcze 56,8 km, kolejne 123 km czeka na przetarg.

W ubiegłym roku na autostradzie A1 doszło do 105 wypadków, w których śmierć poniosło 13 osób, a 152 zostały ranne. To sporo więcej, niż w roku 2015, w którym doszło do 71 wypadków. Wtedy śmierć poniosło 19 osób, a 76 zostało rannych.

Autostrada A2
To druga pod względem długości autostrada w Polsce – ma 657 km długości. Obecnie kontynuuje przebieg niemieckiej autostrady A12 z kierunku Berlina, na terenie Polski przebiega od granicy z Niemcami w Świecku przez Poznań, Konin i Warszawę. Projektowy koniec autostrady wypada w Kukurykach nad Bugiem.

W ubiegłym roku na autostradzie A2 doszło do 77 wypadków, w których zginęło 7 osób, a 115 zostało rannych. Warto zaznaczyć, że jest to mniejsza wartość, niż w roku 2015, w którym doszło do 89 wypadków. Ofiar śmiertelnych było 16, zaś rannych zostało 115 osób.

Autostrada A6 i A8
Autostrady A6 i A8 to najkrótsze odcinki tego typu w Polsce. Mierzą odpowiednio 29 i 22,4 km. Na pierwszej z nich w ubiegłym roku doszło do zaledwie 4 wypadków bez ofiar śmiertelnych. Rannych zostało tylko 7 osób. Na drugiej natomiast doszło do 10 wypadków. Jedna osoba poniosła śmierć, a 14 zostało rannych.

W ubiegłym roku na drogach wojewódzkich, których długość wynosi 29 056,6 km, doszło do 6 097 wypadków. W ich wyniku śmierć poniosło 765 osób, ranne zostały 7 674 osoby.

Droga krajowa nr 7
Liderem zestawienia jest droga K7 prowadząca z Żukowa k. Gdańska przez Warszawę do granicy ze Słowacją w Chyżnem. Na tym bardzo długim odcinku doszło do 496 wypadków, w których śmierć poniosły 54 osoby, a aż 696 zostało rannych. W roku 2015 było 471 wypadków, 55 ofiar śmiertelnych oraz 635 osoby ranne.

Droga krajowa nr 1
Drugą, pod względem liczby wypadków, drogą krajową w Polsce jest K1. Łączy ona północ Polski (Gdańsk) z południem (Zwardoń). W ubiegłym roku doszło tam do 366 wypadków, w których śmierć poniosło 25 osób, zaś 515 zostało rannych. To nieco mniej, niż w roku 2015, w którym doszło do 380 wypadków. Ofiar śmiertelnych było tyle samo – 25 – ale ranne zostały 562 osoby.

Droga krajowa nr 94
Kolejną w naszym zestawieniu jest droga krajowa K94. To swego rodzaju alternatywa dla autostrady A4, która łączy Zgorzelec z Korczową. W zeszłym roku doszło na niej do 318 wypadków. Ofiar śmiertelnych było 36, zaś rannych zostało 377 osób. Dla porównania, w roku 2015 doszło do 328 wypadków, w których śmierć poniosły 32 osoby, a 423 zostały ranne.

Droga krajowa 12
Na drodze krajowej K12, która przebiega od granicy z Niemcami w Łęknicy do granicy z Ukrainą w Dorohusku-Berdyszczach (przez 6 województw), w zeszłym roku doszło do 300 wypadków. Zginęły w nich 52 osoby, zaś 378 zostało rannych. Nieco lepiej było w roku 2015, w którym doszło do 284 wypadków. Ofiar śmiertelnych było 42, natomiast rannych zostało 371 osób.

Droga krajowa nr 2
Dla porównania wspominamy o drodze krajowej K2, która wydaje się najbezpieczniejsza w kraju. Łączy ona zachodnią i wschodnią granicę kraju i biegnie ze Świecka do Terespola. W zeszłym roku doszło na niej do 91 wypadków, w których śmierć poniosło 15 osób, zaś 129 zostało rannych. Rok 2015 był niemal identyczny pod względem statystyk – 90 wypadków, 15 ofiar śmiertelnych i 124 osoby ranne.

Support Ukraine